- Najwyższy czas, żebyśmy powiedzieli stanowcze "nie" betonowaniu dolin rzecznych i przekształcaniu ich w przestrzenie czysto rekreacyjne - mówi ekohydrolożka Kinga Krauze.
Symboliczne jest Oko Śledzia w parku Staromiejskim. Kilkanaście lat temu wymyślono sobie, że można podziemną, skanalizowaną Łódkę podglądać przez okienko. Ilekroć to robię, czuję się, jakbym podglądał w celi więźnia skazanego na dożywocie.
- Ostatnio dużo dobrych wiadomości do nas spływa: wygraliśmy wybory, Iga Świątek wygrała z Sabalenką, a my wygraliśmy 15 mln zł na rewitalizację rzeki Lamus w Łodzi - mówi europoseł Marek Belka.
Przez lata łodzianie zapomnieli, że Łódź jest miastem rzek, a kiedyś w jej krajobrazie było wiele mostów. Na szczęście to się powoli zmienia. Nie tylko dlatego, że rośnie nasza świadomość ekologiczna.
Rzeki w Łodzi - niezbyt szerokie, ale rwące jak w górach. Gdyby nie one, nie byłoby przemysłowej Łodzi Geyera, Scheiblera, Grohmana i Poznańskiego. Dziś te rzeki w większości płyną w podziemnych kanałach.
To jest niesamowity projekt. Jeżeli uda nam się go zrealizować, to pierwszy raz w Polsce wyjmiemy rzekę spod ziemi w mieście postindustrialnym, gdzie wody brakuje - mówi Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu UMŁ.
Kolejny przypadek nielegalnego zrzutu nieczystości do rzeki w Łodzi. Tym razem na Widzewie. Sprawa dotyczy rzeki Augustówki.
Zatruta Odra to obecnie temat, którym żyje cała Polska. W niedzielę 21 sierpnia odbędą się symboliczne Marsze Żałobne dla Odry. Łódzki przejdzie od parku Staromiejskiego do parku Ocalałych.
Urząd marszałkowski przyznał gminom w regionie dotacje na walkę z suszą. UMŁ forsuje działania, w ramach których Łódź ma się stać neutralna klimatycznie. Tymczasem kolejna susza za pasem. Czy zdążymy się przygotować? Ekspert wskazuje, gdzie leży problem.
Pod kamienicą przy ul. Legionów 37a odkryto ceglany kanał rzeczki zwanej "Ciekiem od Piotrkowskiej". Jest w świetnym stanie. Nie zaglądano do niego ponad 100 lat.
Łódź znalazła się wśród pięciu polskich miast wybranych przez Komisję Europejską do programu "Neutralne klimatycznie i inteligentne miasta". Za wyborem idą konkretne pieniądze.
Rzeki w Łodzi. Do dość niecodziennej sytuacji doszło w korycie Bałutki na Zdrowiu. W rejonie ulic Bronowej i Siewnej woda zabarwiona była na kolor granatowy.
Rewitalizacja parku Staromiejskiego ma kosztować 24 mln zł. - To najlepszy moment, żeby rozważyć "wyciągnięcie" rzeki Łódki na powierzchnię. Nie traćmy tej szansy - apeluje Paweł Jarosiewicz z Uniwersytetu Łódzkiego.
Większość z 19 łódzkich rzek ukrytych jest w kanałach i to prawie na całej długości. W czasie kryzysu klimatycznego wiemy, jak bardzo rzeki są ważne. Przyszedł czas na szukanie ich źródeł.
Łódź leży na 19 rzekach - to fakt, który w mieście zna niemal każdy. Podobnie jak ten, że Łódź to w praktyce miasto "bez rzeki", bo w centrum wszystkie znajdują się w kanałach. Są jednak widoki na to, żeby część rzek Łodzi przywrócić. - Ze względu na zmiany klimatu jest to wręcz konieczne. - Miasto powinno tworzyć błękitno-zieloną sieć - mówi prof. Maciej Zalewski z PAN.
"Sielankowo wygląda też wijąca się wśród drewnianej zabudowy Bałutka. Zdjęcia nie oddają jednak zapachu, jaki unosił się nad płynącą korytami rzek miksturą złożoną ze ścieków i wody".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)