- Mamy najgorszą komunikację miejską w Polsce i najbardziej zakorkowane drogi w Europie - mówi Izabela Kaczmarska, radna PiS. - Tymczasem drożeje to, co było najtańsze: wydłużony czas przejazdu biletów 20-minutowych i 40-minutowych.
- Potrzebne są tańsze bilety jednorazowe, by skusić potencjalnego pasażera, który potem kupi migawkę - mówi Kosma Nykiel, radny niezrzeszony. - Bilety będą nadal najdroższymi w Polsce, jest to zdecydowanie za drogo w porównaniu do jakości usług.
Od blisko sześciu lat za przejazd wybranymi liniami tramwajowymi można płacić za przejechane przystanki. Po aktualizacji systemu pasażerowie MPK Łódź mają problemy z dokonywaniem płatności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.