- Turyści wiedzą o ulicy Piotrkowskiej i Manufakturze. Są otwarci na propozycje, ale często przekonani, że w Łodzi nie będą mieli zwiedzania na nie więcej niż dwie godziny - mówi jeden z pracowników Łódzkiej Informacji Turystycznej.
31 lipca Prokuratura Okręgowa w Łodzi poinformowała o zatrzymaniu kolejnego, drugiego już dilera. Po jego towarze zmarła młoda kobieta. Jak do tego doszło?
Wydry amazońskie, czyli ariranie zamieszkały w łódzkim ogrodzie zoologicznym. Są pierwszymi osobnikami tego gatunku w Polsce.
Umowa dotyczy jednego z czterech brakujących odcinków autostrady A1, biegnących przez województwo łódzkie (odcinek A). Ogólnie autostrada ma prowadzić od Tuszyna do powstającej obwodnicy Częstochowy.
Spółka EPP kupiła drugi z biurowców składających się na Symetris Business Park. Zapłaciła za niego 19 mln euro.
Służby ostrzegają. W krótkim czasie w województwie doszło do kilku zgonów młodych ludzi. Wszystko wskazuje na to, że powodem było zażycie dopalaczy.
Instytut Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi kupi nowoczesny angiograf, dzięki któremu lekarze będą sprawniej usuwać wady serca. Sprzęt zmniejszy też dawkę rakotwórczego promieniowania, którą dostaje pacjent w trakcie zabiegu.
Na ul. Piotrkowskiej znaleziono martwego mężczyznę. Policja wyjaśnia okoliczności jego śmierci.
- Tylko w końcówce spotkania z GKS Katowoce drużyna ŁKS miała okazję zdobyć nie jednego, ale kilka goli - uważa Jacek Ziober, były piłkarz ŁKS.
Archiwum Państwowe chce zamienić się z magistratem na nieruchomości. Dzięki temu miasto może odzyskać jeden z najcenniejszych zabytków - dawny ratusz miejski. Najwyższy czas, by tak się stało.
W piątkowym wydaniu "Magazynu Łódź" ukazał się mój artykuł "Kobiety odzyskały godność". Łodzianki, które brały udział w marszu głodowym, jednym z największych w PRL, wspominały atmosferę tamtych wydarzeń.
Tylko tysiąc kibiców mogło obejrzeć pierwszy cały mecz Orła Łódź na nowym stadionie. Szkoda, bo nasi żużlowcy pokonali wicelidera.
W poniedziałek (30 lipca) o godz. 17 spod łódzkiej katedry ruszył spacer śladami Marszu Głodowego z lipca 1981 roku. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób.
Jest duża szansa, że Marcin Robak jeszcze w tym oknie transferowym wróci do Widzewa.
Za nami 595. Urodziny Łodzi. To nie tylko frekwencyjny sukces, ale też dowód, że odważne, a przy tym nie do końca oczywiste wybory procentują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.