Wojewoda łódzki Zbigniew Rau unieważnił zarządzenie prezydenta Zgierza ograniczające radnym wstęp do pomieszczeń w urzędzie miasta. Wcześniej prezydent bronił zarządzenia, twierdząc, że radny z KO... zastrasza urzędników.
Wojewoda łódzki nakazał prezydent Łodzi ewakuowanie mieszkańców pięciu miejskich kamienic. Z 11 rodzin zdecydowała się na to jedna. O losie pozostałych 10 zadecyduje sąd.
Co na scenie jest najważniejsze? Przed nami Urbanator Days - warsztaty z mistrzami muzyki, a potem wyjątkowy koncert.
Sceny jak z filmów akcji rozegrały się w czwartkowy wieczór w Uniejowie. Pościg za 34-latkiem okazał się skuteczny.
- Ludziom i zwierzętom trzeba pomagać - uważa właścicielka baru z Konstantynowa Łódzkiego. I zaprasza do siebie głodnych na zupę za symboliczną złotówkę.
Jeśli w menu wielu restauracji pojawia się gęsina w towarzystwie jabłek, to znak, że zbliża się 11 listopada. Lokale z Łodzi i okolic po raz kolejny będą serwować "niepodległościowe" dania główne i desery, a wszystko to z okazji jesiennej edycji...
Dramatyczny wypadek miał miejsce na głównej ulicy w Aleksandrowie Łódzkim. Rozpędzony hundai z impetem wjechał w pieszą, która przechodziła przejściem dla pieszych.
Urząd Miasta Łodzi zaprezentował raport firm Antal i Cushman & Wakefield, z którego wynika, że Łódź jest atrakcyjnym miejscem do inwestowania. Wygląda jednak na to, że inwestorzy tego nie wiedzą, bo marazm na łódzkim rynku biurowym wciąż trwa.
Jak dowiedziała się "Wyborcza", wojewoda łódzki polecił prezydent Łodzi natychmiastową ewakuację mieszkańców pięciu kamienic, którym grozi zawalenie. Do lokali zastępczych trafią najpóźniej w piątek.
Społecznicy: - Budżet obywatelski stał się sposobem na łatanie dziur dla "dużego" budżetu.
W piątek około godz. 6 bmw wjechało na przystanek. Prowadził je pijany 31-latek. Ale w aucie jechał ktoś jeszcze
Przebudowa ul. Wschodniej dołącza do listy opóźniających się remontów w centrum Łodzi. A jeszcze niedawno wydawało się, że chociaż tutaj się uda.
Jest grupa uczniów, którzy niezależnie od tego, jakie byśmy mieli warunki lokalowe, i tak by nie ćwiczyli - przyznał Paweł Kucharczyk, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Krakowie. Niestety, to smutna prawda.
Dzieci kiedyś częściej wychodziły na dwór, bo nie było atrakcji w domu. Teraz jest tablet, komputer, smartfon i brak ruchu. Nawet do mnie do poradni dzieci przychodzą z telefonami przy twarzy.
Po reformie edukacji szkoły głowią się nie tylko, jak upchnąć uczniów, ale także - jak zapewnić im lekcje WF-u. W jednej sali gimnastycznej tłoczą się po trzy klasy, uczniowie chodzą na WF do innej szkoły albo zamiast ćwiczyć, grają w szachy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.