Jeżeli jakiś podmiot korzysta ze środków publicznych przewyższających milion złotych, to członkowie jego zarządu powinni mieć obowiązek publikowania oświadczeń majątkowych
- Ile można grać w siatkówkę i biegać dookoła boiska? - pytają uczniowie, a wuefiści od kilku lat zgłaszają, że brakuje odpowiedniego sprzętu, żeby zajęcia były różnorodne. Zmienić sytuację może UNICEF, dzięki któremu szkoły w Łodzi otrzymają kilkaset paczek, w których znajdą się m.in.: piłki do niemal każdej dyscypliny sportowej.
- Lekcje wychowania fizycznego to dramat - alarmuje dr Michał Matyjaszczyk, specjalista medycyny rodziny z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Po lekcjach zdalnych w czasie pandemii koronawirusa do powszechnej już wcześniej u uczniów nadwagi doszły bóle głowy, barków i kręgosłupa. - We wrześniu jedną z najważniejszych ról w szkołach będą odgrywać nauczyciele wychowania fizycznego - przewidują dyrektorzy.
Kiedyś martwiliśmy się, że mają za ciężkie tornistry, teraz dobrze byłoby, by wzięły ten plecak i gdzieś wyszły. Eksperci zbadali dzieci po miesiącach lekcji zdalnych.
Na wychowaniu fizycznym uczniowie układają jadłospis albo rysują, jak mogłoby wyglądać dane ćwiczenie na sali gimnastycznej. Po lekcjach zdalnych na dwór nie wychodzą, z nudów sięgają po słodycze. Do fizjoterapeutów zgłaszają się nieraz siedmiolatki z bólem kręgosłupa.
Jest grupa uczniów, którzy niezależnie od tego, jakie byśmy mieli warunki lokalowe, i tak by nie ćwiczyli - przyznał Paweł Kucharczyk, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Krakowie. Niestety, to smutna prawda.
Dzieci kiedyś częściej wychodziły na dwór, bo nie było atrakcji w domu. Teraz jest tablet, komputer, smartfon i brak ruchu. Nawet do mnie do poradni dzieci przychodzą z telefonami przy twarzy.
Po reformie edukacji szkoły głowią się nie tylko, jak upchnąć uczniów, ale także - jak zapewnić im lekcje WF-u. W jednej sali gimnastycznej tłoczą się po trzy klasy, uczniowie chodzą na WF do innej szkoły albo zamiast ćwiczyć, grają w szachy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.