- Nie chcemy liczyć na innych, ale sami zapewnić sobie awans - deklaruje Jacek Magiera, selekcjoner reprezentacji Polski, przed meczem z Senegalem kończącym fazę grupową mistrzostw świata do lat 20.
Grot Budowlani stracili dwie czołowe zawodniczki, w tym największą gwiazdę. To oznacza, że drużynę trzeba będzie zbudować od nowa.
Czy Widzew czeka kolejna rewolucja? Zanosi się, że tak, bo władzę w stowarzyszeniu mają przejąć inni ludzie od rządzących obecnie.
Serbski pomocnik Dragoljub Srnić podpisał trzyletni kontrakt z ŁKS.
Przedstawiciele FIFA, którzy aktualnie przebywają w Łodzi, w rozmowach zgodnie przyznają, że są pod dużym wrażeniem organizacji mistrzostw - mówi Adam Kaźmierczak, prezes ŁZPN
Znamy kolejnego kandydata na trenera Widzewa. Prowadził drużyny w ekstraklasie.
Ricardo Guimaraes "Guima" z portugalskiej Academiki de Coimbra podpisał trzyletni kontrakt z ŁKS. Na liście życzeń łódzkiego beniaminka znalazł się też serbski pomocnik.
Awans do ekstraklasy sprawił, że już na starcie dochody ŁKS wzrosną o 1000 procent.
Najbardziej egzotycznym uczestnikiem mistrzostw świata juniorów jest reprezentacja Tahiti. - Dla nich gra w piłkę to zabawa - mówi lekarz drużyny.
Jeśli Polska chce mieć szansę na wyjście z grupy mistrzostw świata U-20, musi pokonać Tahiti, najbardziej egzotycznego z uczestników turnieju, i to najlepiej różnicą kilku goli. Tylko czy Polaków na to stać? Magiera uważa, że tak.
Przez najbliższe trzy lata PGE Skra Bełchatów będzie miała do wydania przynajmniej 36 mln zł od Polskiej Grupy Energetycznej
ŁKS dostał licencję na grę w ekstraklasie, ale nie bezwarunkową. W przypadku beniaminków nie ma w tym jednak niczego dziwnego.
Aż 6 tys. biegaczy zgłosiło swój udział w Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Zanosi się na rekordową frekwencję najbardziej popularnej łódzkiej imprezy biegowej. W sobotę odbędzie się jej 17. edycja. Start i meta będą zlokalizowane przy Zatoce...
Nasza drużyna wymaga korekt, ewolucji, a nie rewolucji i wymiany 10-12 ludzi. Będą spokojne zmiany - mówi prezes ŁKS.
W Widzewie jest trzyosobowy zarząd, rada nadzorcza i liczące ponad 20 osób stowarzyszenie. Najgorsze, że ci, którzy znaleźli się w Widzewie przez przypadek, mogą bez problemu przegłosować tych, których zasługi są niepodważalne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.