Bartosz Guzdek i Kacper Karasek. Obaj mają po 19 lat, obaj od lata grają w Widzewie. Po obu prawie nikt nie spodziewał się niczego wielkiego. Dzisiaj kibice Widzewa są z nich dumni.
Nie udało się piłkarzom ŁKS odnieść drugiego domowego zwycięstwa w sezonie. W meczu z Zagłębiem Sosnowiec łodzianie mieli przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować zdobyciem bramki.
W 1/16 Pucharu Polski ŁKS zagra z Zagłębiem Lubin, a Widzew z GKS Jastrzębie. Oba łódzkie zespoły wystąpią w roli gospodarzy.
Widzew i ŁKS będą w czołowej szóstce ligi na koniec sezonu - uważa Janusz Kudyba, komentator sportowy telewizji Polsat Sport.
Bartosz Guzdek i Kacper Karasek znów to zrobili. W piątek 19-latkowie z Widzewa strzelili po golu w lidze, teraz powtórzyli to w Pucharze Polski. I łódzka drużyna gra dalej w tych rozgrywkach.
Przed zespołem z al. Unii w październiku trudny mecz. Aby nie wypaść na dłużej ze strefy barażowej, łodzianie będą zmuszeni wznieść się na wyżyny swoich umiejętności.
Wystarczy wygrać pięć meczów, by zagrać w finale Pucharu Polski na stadionie narodowym w Warszawie. W środę Widzew może zrobić pierwszy krok.
Po dwóch latach bez piłki, zapachu szatni i emocji ligowego meczu Michał Kołba wraca do ŁKS. Klub podpisał z nim kontrakt do czerwca 2022 roku.
I liga. Po sukcesie w Pucharze Polski oczekiwano, że piłkarze ŁKS potwierdzą wzrost formy wygraną z Sandecją Nowy Sącz. I tak się stało, a wygraną dał w ostatniej akcji meczu rezerwowy zawodnik.
Skoro ŁKS-owi udało się pokonać ekstraklasową Cracovię w Pucharze Polski, to dlaczego nie miałby wygrać w lidze z Sandecją Nowy Sącz.
Skra Częstochowa przyjechała na stadion przy al. Piłsudskiego po remis. Do domu goście wrócili bez punktu, z bagażem czterech goli i być może z nauką, że w piłkę gra się po to, by wygrać, a nie po to, by nie przegrać.
Piłkarze ŁKS po rzutach karnych wyeliminowali Cracovię z Pucharu Polski.
Derby Łodzi. Widzew zagra z ŁKS w niedzielę, 24 października, o godz. 18 - dowiedziała się nieoficjalnie "Wyborcza". Klub z al. Piłsudskiego wciąż chce przyjąć na stadionie kibiców ŁKS.
- Chcemy rozegrać dobry mecz i awansować do następnej rundy Pucharu Polski - deklaruje trener ŁKS-u Kibu Vicuna przed meczem z Cracovią.
Piłkarze ŁKS największy sukces święcili w rozgrywkach o Puchar Polski w 1957 roku, ale zawsze z nadziejami przystępują do każdej kolejnej edycji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.