Warta Poznań, beniaminek ekstraklasy, szuka zawodnika na prawą stronę obrony. Wśród kandydatów jest też Jan Grzesik z ŁKS-u.
Gdyby w tym tygodniu Widzewowi przyszło rozegrać oficjalny mecz, w lidze czy też w Pucharze Polski, z trudem udałoby się zebrać jedenastkę. O rywalizacji na pozycjach należy zapomnieć.
"Mądrzy ludzie uczą się na swoich błędach, a jeszcze mądrzejsi wyciągają wnioski z błędów innych". Niestety, żadna z tych maksym raczej nie znajduje zastosowania w Widzewie, powielającym błędy.
Ricardo Guima prawdopodobnie trafi do rezerw ŁKS. Ma to być kara za złe zachowanie wobec trenera Wojciecha Stawowego.
Żużlowcy Orła Łódź pojechali w Gdańsku zgodnie z tegoroczną tradycją: przegrali trzeci wyjazdowy mecz w sezonie.
W pierwszej lidze w najbliższym sezonie Łódź będzie mieć dwie drużyny, co oznacza, że rozegrane zostaną dwa mecze derbowe między Widzewem i ŁKS-em. Prawdopodobnie oba w tym roku.
Ricardo Guima nie pojechał na letnie zgrupowanie ŁKS. Jego miejsce w kadrze zajął wracający z wypożyczenia Maciej Dampc.
Jest awans, jest rewolucja - tak wyglądają kolejne przerwy letnie w Widzewie. Tym razem jest podobnie, bo może nie trzeba tworzyć drużyny od nowa, ale na pewno mocno zmienić dotychczasową.
Na pierwszym treningu Widzewa brakuje Adama Radwańskiego, który chce odejść z klubu. Jego menedżer proponuje rozwiązanie kontraktu.
ŁKS rozpoczyna drugi etap przygotowań do pierwszoligowego sezonu. Przez tydzień zespół będzie trenować w Woli Chorzelowskiej.
- Dotąd jeździłem rowerem, a Widzew wsadził mnie do sportowego samochodu - tak Enkeleid Dobi porównał przenosiny z Polkowic do Łodzi. Zadanie ma bardzo trudne, bo musi stworzyć drużynę.
Orzeł Łódź znów źle zaczął mecz w pierwszej lidze, ale gdy się już rozkręcił, wysoko pokonał Ostrovię.
Akademia Widzewa i Sokół Aleksandrów musiały przerwać zajęcia z powodu zakażenia koronawirusem u pracujących tam ludzi.
W sobotę żużlowców Orła Łódź czeka u siebie mecz z Ostrovią, wiceliderem tabeli I ligi.
Zakończył się jeden z najbardziej zwariowanych sezonów w historii Widzewa. Za kilka czy kilkanaście lat będzie traktowany jak sukces, jednak dziś wciąż budzi niesmak, mimo zrealizowania głównego celu...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.