Widziałam śmierć najmniejszych okruszków i młodych ludzi, ukształtowanych, pełnych marzeń. Pielęgniarki Fundacji "Gajusz" opowiadają o umieraniu dzieci.
Od miesięcy lekarze zachodzą w głowę i nie mogą uwierzyć. Chłopiec, którym zaopiekowała się fundacja Gajusz, ma szansę na dobre i długie życie.
- Ustawa o hospicjach perinatalnych powinna powstać wiele lat temu. Wszyscy musimy się dziś uderzyć w pierś. Ale wsparcia wymagają również hospicja stacjonarne i domowe - podkreślił minister Michał Wójcik, który odwiedził Łódzkie Hospicjum dla Dzieci - Łupkowa.
11-miesięczna Ola nawet w najboleśniejszych momentach chce tylko jednego. Przytulić się do ukochanej cioci.
Udało się zebrać pieniądze potrzebne na operację Oskara z hospicjum fundacji Gajusz w Łodzi. - Dziękujemy ze łzami w oczach. Jesteśmy pełni dumy i podziwu dla tak heroicznych postaw darczyńców - mówi mama chłopca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.