- To nie jest tak, że ktoś wpisze miejsce w nawigację i dojedzie tak samo szybko, jak ratownik, który pracuje lub mieszka w tym rejonie od 10 lat - mówi ratownik medyczny Przemysław Feręc. Zdaniem jego i jego kolegów z dotychczasowego składu zespołu decyzja WSRM to "tworzenie realnego zagrożenia".
Za sprawą Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi medycy z Ukrainy mają dwie w pełni wyposażone nowe karetki. Zastąpią one pojazdy, które - z konieczności - musiały jechać na front.
W łódzkim pogotowiu są karetki, które wożą pacjentów już drugą dekadę. - A naszym założeniem jest, aby zastępować karetki, które mają więcej niż sześć lat - mówił w środę w Łodzi Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.