Pseudokibice Lecha planowali atak na pociąg, którym wracali z meczu fani Widzewa. Gdyby ich plan się powiódł, mogłoby dojść do tragedii na skalę niespotykaną w Polsce od lat.
Kopacze piłkę kopali, a na trybunie A9 stadionu Widzewa rozgrywał się dramat. Na betonie, w temperaturze - 3 st. C, leżał człowiek.
Kilka tysięcy kibiców ŁKS-u w sobotę, 3 czerwca przemaszerowało ze stadionu Króla do pasażu Rubinsteina, gdzie świętowali awans swojej drużyny do ekstraklasy.
- Często bywa tak, że derby czy inne wydarzenia podwyższonego ryzyka okazują się potem spokojnie. Mam nadzieję, że tak też będzie tym razem - mówi mł. asp. Kamila Sowińska z KMP w Łodzi.
12-13 tys. kibiców Dynama Kijów i Fenerbahce Stambuł spodziewanych jest na stadionie ŁKS. Kluby te zmierzą się w Łodzi w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
W piątek 24 czerwca ŁKS rozpoczyna sprzedaż karnetów. Są nowe ceny i zniżki dla najwierniejszych. Czy kibice wykupią wszystkie dostępne wejściówki?
Animozje klubowe nie odgrywają teraz żadnej roli. O takim chwilowym zawieszeniu broni najczęściej decydują ważne, zewnętrzne okoliczności. Wspólny wróg kiboli. W przypadku Strajku Kobiet - "lewaki".
Gdy Widzew zanotował serię dziesięciu remisów z rzędu, zaraz powstało określenie: remidzew. Gdy ŁKS zaliczył serię porażek w ekstraklasie, kibice Widzewa napisali: Łódzka Kompromitacja Sportowa. Rozmowa z dr Katarzyną Burską, która zbadała język, jakim posługują się kibice w internecie.
Na łódzkich murach trwa walka pomiędzy kibolami. Jedni coś napiszą, drudzy to przerobią. I tak w kółko. Łodzianie mają dość!
Na murze Cmentarza Ewangelicko-Augsburskiego namalowano kilkunastometrową flagę Polski. Towarzystwo Opieki nad Starym Cmentarzem uważa, że malunek powinien jak najszybciej zniknąć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)