- Łódzka gamma jest egzemplarzem wyjątkowym, bo w żadnym innym mieście nie ma tramwaju o takim wyglądzie - tłumaczy pasjonat Lego i komunikacji.
- Odesłano mnie na infolinię. Zrozumiałbym, gdyby to był zwykły sklep, który sprzedaje klocki, a nie autoryzowany salon. Poza tym to firma Lego, światowa marka, a nie handlarz na bazarze - mówi czytelnik "Wyborczej".
- Wiedziałem, że będą kolejki, bo tak było też w innych miastach, ale nie spodziewałem się, że ludzi będzie aż tak dużo - podkreśla jeden z oczekujących przed sklepem Lego w łódzkiej Manufakturze.
W ofercie Lego Store często można znaleźć zestawy, których nie da się już dostać nawet w sieci. Ponadto tylko tam można skorzystać z wyjątkowej ścianki, gdzie klocki kupimy po najniższej rynkowej cenie. Otwarcie sklepu w Manufakturze już 13 października.
- W ofercie Lego Store często można znaleźć zestawy, których nie da się już dostać nawet w sieci. Do tego tylko tam możemy spotkać ściankę Pick a Brick - podkreśla Marek, który od lat jest pasjonatem duńskich klocków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)