Zabijają zwierzęta, nie zgłaszają ich w Polskim Związku Łowieckim, przerabiają i sprzedają. Na wsi każdy wie, do kogo iść po kiełbasę z jelenia, czy dzika. Rozmowa z Leszkiem Jakubiakiem, myśliwym, który innym myśliwym zarzuca kłusownictwo.
Zbierają grzyby tam, gdzie pojawiają się myśliwi. Aktywiści z Łódzkiego Ruchu Antyłowieckiego zatrzymali polowanie pod Strykowem. PZŁ twierdzi, że jeden z nich potrącił autem myśliwego.
27 stycznia Łódzki Ruch Antyłowiecki próbował zatrzymać polowanie na dziki pod Piotrkowem Trybunalskim. Myśliwi na pomoc wezwali policję i okolicznych rolników. Doszło do szarpaniny
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.