Mieszkania w Łodzi. Od kilku dni trwa wyburzanie kamienicy przy ul. Składowej 14. W miejscu tym spółka Hocan Estate chce postawić budynek wielorodzinny w trybie "lex deweloper".
Do Urzędu Miasta Łodzi wpłynął wniosek w ramach specustawy mieszkaniowej. Inwestor, chcąc zbudować mieszkania w Nowym Centrum Łodzi, w projekcie zamierza wykorzystać fragment zabytkowej kamienicy przy ul. Składowej.
Radni miejscy wysyłają list do łódzkich posłów z prośbą o poparcie apelu o stworzenie dla Łodzi specjalnego funduszu, z którego można by finansować remonty łódzkich kamienic. Z podobną prośbą i bardzo podobnym projektem do posłów zwróci się również łódzki poseł Włodzimierz Tomaszewski.
Włodzimierz Tomaszewski przygotował projekt ustawy, która umożliwi Łodzi pozyskanie państwowych pieniędzy na rewitalizację i rozwój miasta. - Niektóre założenia w projekcie radnych były dla mnie nie do przyjęcia - twierdzi, choć jednocześnie zaznacza, że jego pomysł nie kontruje specustawy, którą zaproponowała Hanna Zdanowska.
Do punktu mówiącego o relacjach z lokatorami radni doraźnej komisji ds. specustawy dla Łodzi nie mieli większych wątpliwości. Spotkanie stało się jednak pretekstem do poruszenia kwestii wadliwej polityki mieszkaniowej Łodzi, która kończy się w 2020 r.
Przy uwzględnieniu obecnego tempa, remont kamienic w Łodzi może zająć 38 lat - usłyszeli radni na środowej sesji rady miejskiej. Prezydent Hanna Zdanowska zaapelowała o przygotowanie projektu specustawy dla Łodzi, który trafiłby do Sejmu. W pracach nad projektem uczestniczyć będą radni wszystkich klubów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
