O tym wszystkim możemy posłuchać na jubileuszowej edycji Igrzysk Wolności w Łodzi, które odbędą się między 15 a 17 września. Prezentujemy przegląd najważniejszych i najciekawiej zapowiadających się "igrzyskowych" wydarzeń.
Taki obywatel jest łatwym celem każdej propagandy. I to propaganda będzie przesądzać o podejmowanych przez niego decyzjach i wyborach. Właśnie ukazał się najnowszy raport o stanie wolności mediów.
- Gazeta Wyborcza, TVN, inni - bo my nie bronimy tylko TVN-u, my bronimy wolnych mediów. Ich symbolem jest dziś TVN, ale jutro będą kolejne media - mówił do tłumu w Łodzi dr Tomasz Karauda. W czasie protestu przeciw "lex TVN".
O wolnych mediach, o uchodźcach i mniejszościach seksualnych mówili uczestnicy protestu, który miał miejsce w Łodzi we wtorek 14 września
W całej Polsce od godz. 18 trwają manifestacje w obronie wolnych mediów i wolności słowa. W Łodzi w strugach deszczu kilka tysięcy osób zebrało się na placu Wolności. Wśród manifestujących była Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
We wtorek o 18 łodzianie - podobnie jak mieszkańcy innych polskich miast - zamanifestują wsparcie dla TVN-u i innych wolnych mediów. Przyczynkiem jest "Lex TVN", ustawa medialna PiS, która ma na celu pozbawienie TVN-u koncesji.
We wtorek o godzinie 18 w miastach i miasteczkach całej Polski oraz pod Sejmem RP obywatele i obywatelki staną wspólnie w obronie swych praw - w obronie wolnych mediów i wolności słowa.
Nigdy nie pozwoliłbym sobie na to, aby uczestniczyć w procesie zakłamywania rzeczywistości czy oddziaływania na odbiorców poprzez media sterowane przez polityków. Rozmowa z Marcinem Kowalczykiem, redaktorem naczelnym przejętych przez Orlen "Dziennika Łódzkiego" i "Expressu Ilustrowanego".
Podczas wizyty w Radomsku Jarosław Gowin był wielokrotnie pytany przez dziennikarzy o swój stosunek do podatku od reklam, który Prawo i Sprawiedliwość chce nałożyć na media. Nie odpowiedział na żadne pytanie o tę sprawę.
- Kiedy rano zobaczyłam, że stacje telewizyjne i radiowe nie nadają, portale nie publikują, poczułam strach przed odebraniem mi wolności - mówiła uczestniczka łódzkiego protestu, odbywającego się w solidarności z akcją "Media bez wyboru".
- Chyba już niczym nie jest mnie w stanie zdziwić obecna władza. Kiedyś prezes Jarosław Kaczyński powiedział, że zrobi nam w Warszawie drugi Budapeszt. I wygląda na to, że władza robi wszystko, żeby do tego doszło - mówi redaktor naczelny portalu Piotrkowski24 o proteście "Media bez wyboru".
Mija rok od sławetnego dnia sejmowych obrad, zakończonych budzącym wiele wątpliwości przegłosowaniem budżetu na rok 2017, protestem pod Sejmem i zablokowaniem mównicy przez posłów opozycji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.