W wypadku zostało poszkodowanych dziewięcioro pasażerów, którzy jechali busem, oraz osoba z auta osobowego.
166 km/h, przy 70 dopuszczalnych, miał na liczniku nastoletni motocyklista, który pędził ulicą Jana Pawła II w Łodzi. Chociaż obowiązujący od początku roku taryfikator mandatów został przez kierowców powszechnie uznany za bardzo surowy, nie wszyscy...
Sprawcą poważnego wypadku w łódzkim parku Poniatowskiego okazał 17-latek, obcokrajowiec. Za spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy nieprzytomnej kobiecie grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Nie minął tydzień od opublikowania przybliżonego wizerunku poszukiwanego zabójcy kobiety w parku na Zdrowiu, a śledczy wciąż przyjmują kolejne zgłoszenia. Dlaczego z tą eksperymentalną metodą wiąże się duże nadzieje na przełom w śledztwie?
Dostawca jedzenia jadący rowerem elektrycznym potrącił w parku Poniatowskiego młodą kobietę i uciekł z miejsca wypadku. - Sprawca jest już w rękach policji - potwierdza policja w Łodzi.
Według naszych informacji pokrzywdzeni zostali zaatakowani przez nożowników podczas powrotu z corocznej imprezy organizowanej przez gminę Żychlin i tamtejszą parafię. Policja złapała już jednego z nożowników.
Ośmioosobowa grupa wypoczywała w rejonie Zalewu Sulejowskiego. Jeden z uczestników biwaku zaginął. Policja natychmiast wszczęła poszukiwania.
Czy opublikowanie wygenerowanego na podstawie DNA wizerunku zabójcy nauczycielki w parku na Zdrowiu pomoże policji w Łodzi w jego ujęciu? Są już pierwsze reakcje.
W wyniku dwóch wypadków - na jezdniach w kierunku Gdańska oraz Częstochowy - zginęły dwie osoby. Są utrudnienia na autostradzie A1.
Dzięki najnowszym technologiom pozwalającym na podstawie DNA określić wygląd człowieka, policja w Łodzi publikuje wizerunek domniemanego mordercy kobiety w parku na Zdrowiu. Za pomoc w jego ujęciu wyznaczono 70 tys. zł nagrody.
W zderzeniu dwóch samochodów osobowych z lawetą na A1 pod Piotrkowem Trybunalskim zginęła jedna osoba. Po wypadku autostrada w kierunku Łodzi jest zablokowana.
Dwaj pszczelarze zgłosili kradzież w sumie ośmiu uli, w którym były pszczoły. Policja zatrzymała podejrzanego w tej sprawie.
- Zmniejszy się szansa na złapanie sprawcy, zwiększy liczba napadów, rozbojów, dilerzy będą czuli się bezkarni - twierdzili policjanci po likwidacji wydziału wywiadowczego w łódzkiej policji. Komenda Główna przywróciła pracę wywiadowców.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na ul. Brukowej w Łodzi (Bałuty).
- Dochodzą do mnie informacje, że politycy próbują wpływać nawet na to, kto gdzie jest dzielnicowym. Do tego "polityczne rozkazy"- o powodach odejść z policji mówi Krzysztof Balcer, szef NSZZ Policjantów woj. łódzkiego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
