Okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury wyjaśniają policjanci.
W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej po północy wybuchł pożar. Cztery osoby trafiły do szpitala.
Wieczorem piliśmy wódkę, wino i dużo piwa. Rano dmuchaliśmy w alkomat
Służby nie odnotowały szczególnych zdarzeń. Zgodnie przyznają, że to wyjątkowo spokojna noc.