Pomoc Ukrainie. Zoo w Łodzi stanowi centrum koordynacyjne akcji pomocowej dla ukraińskich ogrodów zoologicznych. Zorganizowano już cztery transporty darów, czekają kolejne. Zbiórka pieniężna prowadzona przez Fundację "Panda" osiągnęła już prawie 125 tys. zł.
Wszyscy ludzie uciekający z Ukrainy zostali wrzuceni w sytuację, gdy muszą korzystać z pomocy. Nieważne, czy to dla nich sytuacja komfortowa, czy nie.
"Niech żyje wolna Ukraina!", "Cała Ukraina wolna od Putina", "Wojnie stop" i "Solidarni z Ukrainą" - takie hasła wznoszą w piątek, 4 marca, łodzianie zgromadzeni w manifestacji przy ul. Piotrkowskiej. Tłum niesie transparenty i gigantyczną 350-metrową flagę Ukrainy. Ukraińcy spontanicznie podchodzą do mikrofonu i dziękują Polakom za bezinteresowną pomoc. - To miasto będzie Waszym domem, jak długo tylko potrzebujecie - podkreśla Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi.- Mieszkam w Polsce od siedmiu lat, uważam Łódź za swój dom, ale nie spodziewałam się takiego odzewu. To naprawdę działa. Polacy otwierają swoje serca ludziom bez dachu nad głową - mówi ukraińska wolontariuszka z ul. Piotrkowskiej 31.
"Największym szczęściem dla rodziców jest uśmiech na twarzy dziecka" - piszą przedstawiciele kina Helios. I zapraszają dzieci na darmowe seanse po ukraińsku.
Pomoc dla Ukrainy. Dary, które przygotowali do tej pory łodzianie dla sąsiadów z Ukrainy, zmieściły się na 996 paletach. Gdy rozmawiam z koordynatorami akcji pomocowej z ramienia UMŁ, do transportu przygotowywany jest 30. tir. W stronę Przemyśla wyjedzie wieczorem.
Wojna na Ukrainie. - Pomoc uchodźcom ze strony osób prywatnych jest ważna i potrzebna. Nie można jednak zapominać o tworzeniu systemowych rozwiązań - mówi radny z Łodzi Maciej Rakowski po powrocie z granicy polsko-ukraińskiej.
- Łodzianie mają powody do dumy. Pomoc dla Ukrainy jest spontaniczna i wspaniała. Teraz trzeba ją uporządkować - mówią w magistracie. I organizują Centralny Punkt Informacyjny na ulicy Piotrkowskiej.
Pomoc dla Ukrainy. Społeczność ukraińska w Łodzi poszukuje miejsc noclegowych dla uchodźców. Mimo dużego wsparcia ze strony łodzian zapotrzebowanie nadal jest ogromne. - Zdarza się, że mamy przygotowane 150 miejsc noclegowych, a w autach ponad 300 osób dojeżdżających do granicy - mówi jedna z wolontariuszek.
Wojna na Ukrainie. Łódzcy policjanci pomagają uchodźcom na granicy, a strażacy zebrali 130 palet sprzętu pożarniczego dla ukraińskich strażaków. - Nadal bardzo potrzebne są agregaty prądotwórcze. Prosimy o pomoc - apeluje mł. bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi.
W Łodzi pomoc dla Ukrainy to dary, zbiórki i przygotowania do przyjęcia uchodźców. To także tłumy ludzi, którzy przyszli, aby oddać krew. - Prosimy, aby rozłożyć ten zapał w czasie. Krew będzie potrzebna także później - apelują w RCKiK.
We wtorek rano z Łodzi wyjedzie kilkadziesiąt aut, które na ukraińską stronę granicy mają zawieźć produkty pierwszej potrzeby. Z powrotem natomiast ma nimi przyjechać ponad setka Ukraińców, na których już czekają mieszkania.
- Będziemy przynosić dary tak długo, jak będzie potrzeba - zapewniają łodzianie. Pierwsze transporty już pojechały na Ukrainę. Powstają nowe miejsca zbiórek.
Pomoc dla Ukrainy. Hala Sportowa MOSiR przy ul. Skorupki jest teraz miejscem, do którego spływają dary dla Ukraińców. Zanim zostaną przewiezione z Łodzi do tych, którzy czekają na wsparcie, muszą być odpowiednio przygotowane.
Łodzianie zaangażowali się w zbiórkę darów dla owładniętej wojną Ukrainy. Potrzebne rzeczy zbiera w swojej siedzibie Urząd Miasta Łodzi. Do akcji dołączają kolejne punkty - m.in. biblioteki i szkoły. Pierwsze transporty już wyjechały.
Wojna na Ukrainie. W Urzędzie Miasta Łodzi trwa zbiórka potrzebnych rzeczy dla Ukraińców. Przygotowywane są także miejsca noclegowe. - Myślę, że kwestia kilku tysięcy miejsc nie będzie stanowić problemu - mówi prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Osoby, których dotknęła inwazja Rosji na Ukrainę, uzyskają bezpłatną pomoc prawną w kwestii azylu czy legalizacji pobytu. Okręgowa Rada Adwokacka w Łodzi poszukuje adwokatów chętnych do udzielania darmowych porad poszkodowanym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.