Z powodu zagrożenia koronawirusem Uniwersytet Łódzki odwołał zajęcia. Studenci Uniwersytetu Medycznego mają nie przychodzić na wykłady i zajęcia z wychowania fizycznego.
Po godz. 17 we wtorek prezydent Hanna Zdanowska wydała komunikat - poinformowała o zamknięciu m.in. basenów, teatrów i muzeów podległych urzędowi miasta. Plany zmieniają także: Teatr Wielki w Łodzi i Filharmonia Łódzka.
Debata o kulturze oraz gala rozdania Wioseł Kultury - nagrody kulturalnej "Gazety Wyborczej" i Monopolis - zostały przełożone na 22 maja.
Z powodu epidemii koronawirusa odwołane zostały wszystkie sportowe imprezy masowe. Oznacza to duże straty dla klubów i organizatorów zawodów.
Z powodu koronawirusa wojewoda łódzki odwołuje imprezy masowe w regionie. Część wydarzeń się odbędzie, ale bez udziału publiczności. Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę.
W województwie łódzkim nie ma osób zakażonych koronawirusem. Wzrosła liczba objętych nadzorem epidemiologicznym.
"Z dużym żalem chcemy poinformować Was o odwołaniu niedzielnej Veganmanii. Po przeanalizowaniu obecnej sytuacji w kraju, związanej z zagrożeniem epidemiologicznym koronawirusem covid-19, doszliśmy do wniosku, że odwołanie imprezy będzie najlepszym rozwiązaniem" - piszą na Facebooku organizatorzy tego wydarzenia.
W Skierniewicach zlikwidowany został oddział chorób zakaźnych. Wszystko przez braki lekarzy specjalistów. Co tam teraz będzie? Dyrekcja: - W razie potrzeby, kwarantanna. Choć, jak podkreślam, zakaźników nie mamy.
Ośmiu pacjentów czeka na wyniki badań, które mają wykluczyć zakażenie koronawirusem, a 291 osób w województwie jest pod nadzorem epidemiologicznym. To dane na poniedziałkowe przedpołudnie.
Jasne, że trzeba mówić o koronawirusie, szkoda tylko, że ta sprawa przykrywa inne ważne problemy.
Koronkowa maseczka to dzieło producenta rajstop Adrian - znanego z kontrowersyjnych reklam swoich produktów. Internauci są bezlitośni: "Żenadometr wysadziło poza skalę". Ale ponad sto się już sprzedało.
Na liście odwołanych imprez są w Łodzi m.in. konferencje, turnieje sportowe i koncerty. Wszystko ze względu na ryzyko zarażenia koronawirusem.
Przed szpitalem im. Biegańskiego w Łodzi straż pożarna rozstawiła trzy namioty, w których umieszczono sprzęt typowy dla izby przyjęć. W ten sposób władze wojewódzkie przygotowują placówkę na ewentualność pojawienia się w mieście przypadków koronawirusa.
Burmistrz Rawy Mazowieckiej postanowił zdezynfekować wszystkie szkoły, przedszkola i żłobek w mieście po śmierci uczennicy podstawówki. - Miała podejrzenie koronawirusa, ale na wyniki czekaliśmy cały weekend - tłumaczy swoją decyzję. Okazało się ostatecznie, że dziewczynka zmarła na grypę typu A.
Ministerstwo Edukacji apeluje do szkół, by zadbały o profilaktykę w związku z informacjami o zakażeniach koronawirusem. - Mydło rozcieńczane albo przyniesione z domu, bo w szkole nie ma - opisują rodzice.
Od czwartku, 5 marca w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi będzie można wykonywać testy, które potwierdzą, czy pacjent jest zakażony koronawirusem. Tymczasem do szpitala im. Biegańskiego trafiły dwie kolejne osoby z podejrzewaniem zakażenia koronawirusem.
Przed szpitalami w Łodzi i Radomsku straż pożarna będzie w środę rozkładać polowe izby przyjęć, w których można by badać pacjentów z koronawirusem. To element ministerialnych ćwiczeń, które prowadzone będą w całym kraju
Radny z magistrackiej komisji zdrowia alarmuje, że w szpitalach reglamentowane są maseczki chirurgiczne i wkrótce może zacząć ich brakować. W urzędzie wojewódzkim zapewniają, że to nieprawda.
Lekarze z poradni rodzinnych pytają, jak mają o siebie zadbać, skoro brakuje maseczek i ochronnych ubrań. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia apeluje do ministra zdrowia o doposażenie przychodni w maseczki i fartuchy jednorazowe.
Pan Michał chciał jechać do Włoch. Już nie chce. W biurach podróży w Łodzi klienci odwołują zagraniczne wyjazdy.
- Trzy osoby z podejrzeniem koronawirusa przebywają obecnie w Szpitalu Biegańskiego w Łodzi - poinformowała w poniedziałek Dagmara Zalewska, rzeczniczka wojewody łódzkiego.
Uczelnie w Łodzi dają dwa tygodnie wolnego studentom, którzy przyjechali z krajów, gdzie wystąpił koronawirus. Szkoły i przedszkola proszą rodziców, by dzieci z grypą lub przeziębieniem zostały w domach.
Monopolis zostało nominowane do niezwykle prestiżowej nagrody, która przyznawana jest podczas targów nieruchomości w Cannes. Właśnie dowiedzieliśmy się, że z powodu koronawirusa impreza została przesunięta.
Mimo uspokajających komunikatów Ministerstwa Zdrowia, że koronawirusa w Polsce nie ma, łodzianom trudno zachować spokój. Zaczęli przygotowywać się na nadejście epidemii.
Łódzcy radni chcą przygotować dzieci na walkę z wirusami i proponują, aby we wszystkich szkołach odbyły się poświęcone temu zajęcia profilaktyczne. To ich reakcja na apele rodziców obawiających się o zdrowie najmłodszych.
Magistrat wysyła do szkół inspektorów sanepidu i zapowiada odkażanie poręczy w środkach komunikacji. Wszystko ze względów bezpieczeństwa epidemiologicznego.
- Wszystkie 39 zbadanych wczoraj próbek jest negatywne - poinformowało w piątek Ministerstwo Zdrowia. Rzecznik zapewnia, że próbka pobrana od łódzkiej pacjentki też została przebadana.
Pacjentka, u której lekarze podejrzewali obecność koronawirusa, czuje się już lepiej. - Wszystko wskazuje na to, że koronawirusa nie ma - uspokaja łódzki urząd wojewódzki.
Jest pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem w Polsce? W łódzkim szpitalu zakaźnym im. Biegańskiego leży 25-latka, u której potwierdzono zarażenie koronawirusem - podają łódzkie media. Urząd Wojewódzki nie potwierdza tej informacji. Zaprzecza też Ministerstwo Zdrowia.
Epidemia koronawirusa w Chinach uniemożliwia przyjazd do Polski Ren Kaiyi, nowej przyjmującej Grot Budowlanych Łódź.
Radni PO-KO zaproponowali, aby marszałek województwa przekazał podczas sesji informacje o przygotowaniu szpitali i samorządu na epidemię koronawirusa. Ich wniosek został jednak odrzucony. Tymczasem uczelnie w Łodzi apelują, aby studenci i wykładowcy powracający w Włoch zostali w domach.
Dagmara Zalewska, rzeczniczka Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, poinformowała w piątek po południu, że mężczyzna przyjęty w Łodzi z podejrzeniem obecności koronawirusa wyszedł już ze szpitala do domu, a kobieta jest właśnie przygotowywana do wypisu.
- W woj. łódzkim dziewięć osób objętych jest nadzorem epidemiologicznym w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem - podaje Urząd Wojewódzki w Łodzi.
Już dwie osoby, które mogły zarazić się groźnym koronawirusem, przebywają na obserwacji w szpitalu zakaźnym. W środę trafił tam Polak, który kilka dni temu wrócił z Chin.
- W przypadku pacjentki, która trafiła do łódzkiego szpitala z podejrzeniem koronawirusa, wszystkie procedury zadziałały bez zarzutu - podkreśla rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Uspokajam, że w Polsce nie ma potwierdzonego przypadku zakażenia.
Pacjentka jest cudzoziemką. Do szpitala zakaźnego przewiozła ją we wtorek wieczorem karetka łódzkiego pogotowia. Na razie nie potwierdzono, aby była zarażona koronawirusem. Nie można jednak tego wykluczyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.