- Protesty non stop, tylko uciążliwe, to jedyna siła nacisku na władze miasta. Jeśli będziemy raz w tygodniu przez pięć miesięcy blokować rondo Strażaków Polskich, to może wtedy władza się ugnie - mówili mieszkańcy osiedla Wiskitno.
Już nie tylko Osiedle Wzniesień Łódzkich doczekało się społecznego komitetu, którego członkowie chcą odłączenia od Łodzi. Czy Wiskitno miałoby lepiej jako wieś?
Copyright © Agora SA