Robert, przedsiębiorca, jest wolontariuszem w Domu w Łodzi od dwóch lat. Pomaga w opiece nad chorymi dziećmi. - Daje mi to niesamowitą frajdę, że mogę dać coś od siebie.
- W naszym przypadku redukcja działania o 10 proc. oznaczałaby tragedię setki rodzin i sto chorych dzieci bez pomocy - mówi Aleksandra Marciniak z Fundacji Gajusz zapytana o niebezpieczeństwo, jakie dla działalności fundacji stwarza "Polski ład". A to tylko jedna z fundacji, które nowe rozwiązania podatkowe wprowadzają w problemy.
Pomóżcie wyremontować dom dziecka dla chorych i niepełnosprawnych dzieci - apeluje fundacja Dom w Łodzi. Wspiera ją Centrum Handlowe Tulipan.
Przez epidemię koronawirusa w tarapatach finansowych znalazła się fundacja prowadząca dom dziecka dla dzieci chorych. Na pomoc ruszyli politycy, artyści i sportowcy, którzy mają dekrować pierniki na aukcje charytatywne.
Są treningi, bale, turnieje. I przeogromna radość tancerzy. Kilkanaścioro dzieci na wózkach już tańczy. A na zajęciach są wolne miejsca dla chętnych!
Ma cztery lata i wygląd małej, rozpieszczanej przez życie księżniczki. Na operację, dzięki której odzyska sprawność, potrzeba blisko 600 tysięcy złotych. - Długo zastanawialiśmy się, czy prosić o pomoc - przyznaje mama Nadii.
Szara, niepozorna maskotka to tylko pretekst, żeby dzieci z Fundacji Dom w Łodzi miały kolejny powód do uśmiechu. Ale chodzi o coś jeszcze. - Chcemy, żeby jak najwięcej osób poznało Dom w Łodzi. Bo to jest miejsce niezwykłe - mówi Jakub Sokołowski, jeden z pomysłodawców nowej akcji
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.