Wyrok zapadł ponad cztery lata od śmierci Bohdana Gadomskiego. - Nie było to samobójstwo i nie było to też zabójstwo - stwierdził Sąd Apelacyjny w Łodzi.
Piotr Wesołowski 20 grudnia skończyłby 60 lat. - Piotrek często powtarzał mnie i naszej córce, Oldze: "Nie poddawaj się". Nie poddawajcie się i róbcie to, co wam w duszy gra - mówiła Dorota Wesołowska na ważnej uroczystości w SP 70.
- Tę sprawę trzeba jak najdokładniej zbadać. Dla sprawiedliwości, dla pamięci Bohdana Gadomskiego, dla całokształtu - mówiła przed sądem Halina Ł. Ona i jej mąż są oskarżeni o przyczynienie się do śmierci legendy polskiego dziennikarstwa muzycznego i showbiznesowego.
- To, że ten człowiek działał przez 20 lat, jest winą systemu sądowego w naszym kraju - twierdzi przesłuchiwany w roli świadka dziennikarz Leszek Ciechoński. Sprawa fałszywego księdza Marka N., który prowadził dom opieki w Zgierzu, znów jest na wokandzie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.