- Zależy mi na tym, aby osoba z dzieckiem, albo starsza miała szansę kupić bilet i nie była karana za to, że zrobiła to za wolno - mówi pasażer MPK Łódź.
- Nie możemy dopuścić, aby pasażer skasował bilety wtedy, kiedy to będzie mu pasowało - mówi prezes MPK Łódź. Czy mimo to zasady się zmienią? Piłka jest po stronie Rady Miejskiej w Łodzi.
- Zawsze, jak tylko widzę mój autobus podjeżdżający na przystanek MPK Łódź, wyjmuję telefon i kupuję bilet. Nie inaczej było tym razem - mówi pan Grzegorz.
NSA utrzymał w mocy w mocy decyzję wojewody o wygaszeniu mandatu wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Łodzi. - Sprawa ta dotycząca co najwyżej błędu proceduralnego została wykorzystana do ataku, kłamstw i pomówień ze strony polityków PiS - mówi Bartosz Domaszewicz.
41-latek, który wyrzucił śmieci do rowu zamiast do kontenera, został ukarany mandatem wysokości 500 zł. Musiał też po sobie posprzątać.
Z orzeczenia cieszy się Tobiasz Bocheński, ale też Bartosz Domaszewicz. - Zarzut, wokół którego był prowadzony atak na mnie, okazał się nietrafiony - mówi wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
We wrześniu 2022 łódzka policja odnotowała mniej kradzieży sklepowych niż we wrześniu 2021. To dobry prognostyk, ale spojrzenie na statystyki roczne potwierdza, że mamy plagę kradzieży, o jakiej mówią sami sprzedawcy.
Na drodze z ograniczeniem do 50 km/godz. 19-latka pędziła hyundaiem z prędkością 130 km/godz.
- Jak miałem to wytłumaczyć mojemu sześcioletniemu synowi, kiedy ja sam nie mogę tego zrozumieć? - mówi o swoim areszcie za niezapłacony mandat (100 złotych) pan Łukasz Grądzki. Niekarany wcześniej obywatel został potraktowany jak przestępca.
28 głosów "przeciw" i tylko sześć "za". Tak wygląda wynik głosowania w sprawie wygaszenia mandatu radnemu i wiceprzewodniczącemu Rady Miejskiej w Łodzi Bartoszowi Domaszewiczowi. Na swoją obronę radny przedstawił opinię prawną autorstwa ekspertki z Uniwersytetu Łódzkiego. Niedawne ataki na siebie określił jako "publiczny lincz".
Aż 78 wypadków spowodowanych nadmierną prędkością zdarzyło się w tym roku na drogach woj. łódzkiego. W czwartek, 7 kwietnia, policjanci przeprowadzą akcję "Prędkość".
Nowy taryfikator mandatów. Jak informuje policja, kierowca jechał mercedesem 131 km/godz. w terenie, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km.
Piłeś? Nie wsiadaj na rower. Po 2,5 tys. zapłacą rowerzyści, których zatrzymała niedawno łódzka policja. Tak wysokie mandaty wynikają z nowego taryfikatora.
Kierowca, który w ciągu 30 minut dwukrotnie jechał samochodem po chodniku, został ukarany przez policję mandatami karnymi w łącznej kwocie 3 tys. zł.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierowcę, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym o 81 km na godz. Ukarali go mandatem w wysokości 2500 zł. Dodatkowo mężczyzna stracił prawo jazdy.
Kierowca lancii, który od 5 lat nie miał ważnego badania technicznego auta, dostał mandat i zakaz jazdy. Trzy dni później ten sam policjant przyłapał go na tym samym wykroczeniu.
Koluszkowscy policjanci zatrzymali kierowcę saaba, który na drodze z ograniczeniem do 50 km na godz. pędził z prędkością 105 km na godz. Zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów zapłaci za to 1500 zł.
Pan Jerzy przeszedł przez pasy na czerwonym świetle przy skrzyżowaniu Sienkiewicza i Piłsudskiego. Zauważyli to policjanci, którzy chcieli dać mu mandat. Mężczyzna go nie przyjął. Sprawa trafi do sądu. - Samochody stoją, tramwaje nie jeżdżą, a ludzie nie mogą przejść - skarży się.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.