"Gdybyś się Jezuniu w Łodzi urodził, to byś na Bałuty do nas przychodził [...] to byś po mieście z batem w ręku chodził, byś przepędził tych baranów, co to bronią jaśniepanów". Czy robotnicze piosenki po latach się bronią?
- Jeszcze przed serialem poznałam panią Krystynę. Totalnie zauroczyła mnie jej osoba. Przyjęłam tę rolę, pomimo reżimowej telewizji i moich poglądów, które są diametralnie różne od tych prezentowanych w TVP - mówi Paulina Walendziak, odtwórczyni roli Krystyny Sienkiewicz w serialu "Osiecka".
Każdy szarpie pazurami pracę, gdy ona tylko się pojawia, gdy można zarobić, gdy można tworzyć. Mam nadzieję, że wrócimy na swoje miejsca, to jest potrzebne ludziom. Rozmowa z Pauliną Walendziak, aktorką filmową i teatralną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
