Do ośmiu wzrosła liczba kolejnych porażek PGE Skry Bełchatów z Jastrzębskim Węglem w siatkarskiej PlusLidze.
PGE Skra zmierzy się we wtorek z Jastrzębskim Węglem, z którym nie wygrała w PlusLidze od trzech lat. - Każda seria się kiedyś kończy - uspokajają w klubie z Bełchatowa.
Kibice Widzew kolejny raz wykupili wszystkie karnety na mecze drużyny w drugiej lidze. Pięć dni przed startem rozgrywek w kadrze są braki.
Z sześciu zimowych transferów przeprowadzonych przez ŁKS tylko jeden na razie jest trafiony. To jednak zbyt mało, aby uratować się przed spadkiem z ekstraklasy.
Siatkarze PGE Skry mogą żałować, że wrócili bez punktu ze stolicy, bo Verva wcale nie rozegrała wybitnego meczu. Bełchatowianie znów jednak zagrali nierówno i przegrali 1:3.
- Nadzieja w nas nie umiera. Zespół i ja jesteśmy tak ambitni, że nie odpuścimy do końca - zadeklarował Kazimierz Moskal, trener ŁKS, po remisie z Pogonią Szczecin.
PGE Skra Bełchatów nie potrafi ostatnio utrzymać stabilnej formy i dobre mecze przeplata słabymi. Tydzień temu pokonała Zaksę Kędzierzyn-Koźle, a teraz uległa Vervie Warszawa, stawiając opór tylko w dwóch setach.
PGE Skra Bełchatów ma szansę awansować na drugie miejsce w tabeli, pod warunkiem, że pokona w sobotę Vervę Warszawa, lidera PlusLigi.
Tydzień przed pierwszym tegorocznym meczem ligowym Widzew ma tylko jednego stopera. Dotąd nie udało się znaleźć następcy Krystiana Nowaka.
Przez 90 minut ŁKS był lepszy od zajmującej trzecie miejsce Pogoni Szczecin, ale zabrakło mu umiejętności, by zdobyć trzy punkty. Niewiele brakowało, by przegrał, bo rywale zmarnowali rzut karny.
Głównym kandydatem na nowego stopera Widzewa byłv Tomasz Jodłowiec, sześciokrotny mistrz Polski, obecnie grający w Piaście Gliwice. Ale jego transfer jest wykluczony z powodów formalnych.
Żeby myśleć o utrzymaniu w ekstraklasie, ŁKS nie może tracić punktów tak jak z Wisłą Płock. Bo szanse na utrzymanie z każdą kolejką się zmniejszają.
Właśnie definitywnie przekreślona została koncepcja łódzkiego "Centrum Sportu", który lansowała przy okazji rozbudowy stadionu i budowy małej hali prezydent Hanna Zdanowska.
Obrońca Widzewa jest już po zabiegu kontuzjowanego kolana. Przed nim miesiące rehabilitacji.
Policja wydała opinię w sprawie organizacji przez Widzew obchodów 110-lecia klubu w Atlas Arenie. Jest ona negatywna, ale ostateczna decyzja należy do władz Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
