Piłkarze Widzewa kontynuują świetną passę na stadionach rywali. W niedzielę wygrali w Łęcznej i umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli.
Siłę drużyny poznaje się na wyjeździe - mówi piłkarska maksyma. Jeśli to prawda, najmocniejszy w drugiej lidze jest Widzew, który zagra w niedzielę z Górnikiem Łęczna, najlepszym na swoim stadionie.
- Gdzie ŁKS ma szukać punktów, jeśli nie w Kielcach? - twierdzi Ryszard Polak, były piłkarz i trener klubu z al. Unii. Ale Korona będzie dodatkowo zmotywowana, bo ma mieć nowego trenera.
Po trzech kolejnych porażkach w PlusLidze PGE Skra Bełchatów się przełamała. Pokonała we własnej hali Cerrad Czarnych Radom dzięki świetnej grze skrzydłowych.
- Wbrew miejscu w tabeli, ŁKS wcale nie jest słabym zespołem - mówi Jakub Wróbel, napastnik łódzkiego beniaminka ekstraklasy.
Podsumowaniem mogą być słowa Marcina Kaczmarka, twierdzącego, że do kontuzji Nowaka i Kity drużyna była silniejsza. Zapewne z grzeczności trener nie dodał, że kolejne trzy tygodnie zostały stracone.
ŁKS wreszcie wygrał w Ekstraklasie i trochę zmniejszył straty do bezpiecznego miejsca w tabeli. Trener Kazimierz Moskal stracił jednak dużo nerwów.
Kibice Widzewa, którym przed rundą wiosenną zmieniono m.in. warunki wchodzenia na stadion, zapowiadają złożenie do sądu pozwu zbiorowego przeciwko klubowi. Władze Widzewa chyba zmienią zdanie.
Po najlepszym meczu w tym sezonie ŁKS przełamał niemoc strzelecką i zasłużenie pokonał Zagłębie Lubin.
Pół godziny przed zamknięciem okna transferowego zostały zerwane rozmowy o pozyskaniu przez Widzew Kamila Antonika z Arki Gdynia.
ŁKS rozegra trzy mecze w ciągu dziesięciu dni. Każda strata punktów zmniejsza i tak niewielkie szanse na utrzymanie.
Maciej Dąbrowski, obrońca ŁKS, ma złamany nos. Jeśli zagra w środę przeciwko Zagłębiu Lubin, to w specjalnej masce.
Podczas meczu z Olimpią Elbląg część kibiców Widzewa protestowała przeciwko zmianom zasad wpuszczania na dwa sektory. - Nie robi się tak w trakcie rozgrywek - mówią.
Zamiast powiększyć przewagę nad najgroźniejszymi rywalami, Widzew stracił punkty z Olimpią Elbląg. Nie pomogło mu nawet dwukrotne prowadzenie.
ŁKS Commercecon pokonał Grot Budowlanych w siatkarskich derbach Łodzi, co oznacza, że obie drużyny nie spotkają się w ćwierćfinale play off.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.