Tydzień temu w Gdańsku 30 mężczyzn napadło i pobiło kilku ćwiczących w parku aktywistów z grupy Homokomando Gdańsk. W środę w Łodzi odbędzie się podobny trening - w ramach solidarności z osobami LGBT+.
Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia umorzył postępowanie przeciwko Pawłowi Olejniczakowi, który w październiku powiesił flagę LGBT+ na budynku UMŁ. Mężczyznę chciała ukarać łódzka policja.
W najnowszych materiałach szkoleniowych dla policji do patologii społecznych zaliczono takie subkultury jak "fittersi" czy "bohomatki". O kibolach czy subkulturze więziennej ani słowa.
Kolejny akt nagonki na osoby LGBT+. Zbigniew Ziobro zapowiada zmiany w prawie, które całkowicie uniemożliwią parom jednopłciowym adopcję dzieci. U aktywistów zaskoczenie pomysłem miesza się z przerażeniem.
W różnych częściach miasta od kilku dni pojawiają się homofobiczne plakaty, zrównujące osoby nieheteronormatywne z pedofilami. - Autorzy takich kampanii ponoszą odpowiedzialność za przemoc, którą się stosuje wobec osób LGBT+ - alarmuje łódzka socjolożka.
- Jeśli w Łodzi chłopak z szalikiem Widzewa pojedzie na Polesie, które jest bastionem zwolenników ŁKS-u, to też może mu się stać krzywda - skomentował atak nożownika na parę homoseksualną Witold Waszczykowski. - Takie słowa są niedopuszczalne - podkreśla aktywistka LGBT+.
W Łódzkiem siedem powiatów i sejmik wojewódzki - podobnie jak wiele innych samorządów w Polsce - podpisało w przeszłości uchwały, które zaliczyły je do grona "stref wolnych od LGBT". Unia Europejska po wielu miesiącach odpowie na to swoją rezolucją.
Łódzki kurator oświaty, który w ubiegłym roku został odwołany ze stanowiska, został członkiem jednego z podzespołów ds. podręczników przy Ministerstwie Edukacji i Nauki. Grzegorz Wierzchowski będzie doradzał w kwestii książek do historii.
Wysłuchiwałem dyrektora, który prowadził terapię konwersyjną. Psycholog szkolnej, która powtarzała frazesy o transpłciowości zapisane w katolickich podręcznikach. Słuchałem dzieciaków, z których część miała homo- i transfobiczne poglądy. Pocieszałem koleżankę, której przyjaciel wyznał, że jest transpłciowy. I chciałem wykrzyczeć "ja też!".
Rafała bezdomność zaskoczyła. W środku pandemii utracił pracę, mieszkanie i środki do życia. Dziś, dzięki pomocy, powoli staje na nogi. Ale chciałby wsiąść na rower, bo to jego tylko brakuje mu do podjęcia nowego zajęcia.
Wiktor przy świątecznym stole wysłuchuje niewybrednych żartów o gejach. Odkąd rodzina Oli dowiedziała się, że ta jest lesbijką, przestała życzyć jej miłości. Dla wielu osób LGBT+ czas Bożego Narodzenia to istny koszmar.
Za wywieszenie flagi LGBT+ na budynku Urzędu Miasta Łodzi kara grzywny. I choć jest ona niewysoka, mieszkaniec Łodzi, wobec którego sąd wydał taki wyrok, złoży sprzeciw. - Chodzi o zwrócenie uwagi na problem - podkreśla.
Sąd Najwyższy nie nadał biegu apelacji Kampanii Przeciw Homofobii w sprawie drukarza z Łodzi, który w 2015 roku odmówił wydruku roll-upu Fundacji LGBT Business Forum. Przyznał jednak, że zaangażowanie Zbigniewa Ziobry w tę sprawę budzi wątpliwości.
- Młody chłopak nie popełnił samobójstwa tylko dlatego, że nie miałby się kto zaopiekować jego kotami - opowiada o doświadczeniach osób LGBT+ Mariusz Ławnik z Tęczowych Społeczników.
Tu się nie da żyć, założyć rodziny, nie można zabezpieczyć najbliższych. Osoby LGBT+ mają teraz podejście "walcz albo giń". Rozmowa z Idą Florczak-Mickiewicz z Fabryki Równości.
- Prawa człowieka są dane wszystkim, a politycy mają obowiązek budować społeczeństwa, które są równe. Państwa członkowskie muszą zapewnić podstawowe prawa osobom LGBTIQ - mówiła Helena Dalli podczas Igrzysk Wolności.
- Pomagamy nie tylko osobom z Łodzi. Trafiła do nas niedawno osoba transpłciowa ze Śląska. Opowiedziała historię o tym, jak była traktowana w domu. Pojechałem tam, żeby zweryfikować tę historię. Usłyszałem: Pedała w domu mieć nie chcemy, niech wyp.....la - opowiada Mariusz Ławnik.
To miał być akt solidarności z dyskryminowanymi mniejszościami. Teraz jednak łodzianin, które wywiesił flagę LGBT na budynku UMŁ, może ponieść konsekwencje karne. - Zrobiłbym to ponownie - mówi "Wyborczej".
Ola i Kasia, łódzkie aktywistki LGBT, założyły takie same ślubne sukienki, skórzane kurtki i sportowe buty. Weszły do Urzędu Stanu Cywilnego jako para, a wyszły jako małżeństwo. Jak to możliwe?
W sobotnie południe, przy głównym wejściu do UMŁ, obok flagi Polski, Unii Europejskiej i miasta Łodzi, zawisła również tęczowa. Bez pozwolenia - na znak solidarności ze środowiskiem LGBT.
Sześcioro kandydatów będzie ubiegać się o stanowisko kuratora oświaty w Łodzi. Wojewoda ogłosił konkurs po odwołaniu Grzegorza Wierzchowskiego, który powiedział: "Jesteśmy na etapie wirusa LGBT.
- Przemysław Czarnek jest jedną z najgorszych osób, które mogłyby trafić na stanowisko ministra edukacji i nauki - mówi Marcin Lipiński, łódzki licealista. Namawia uczniów i nauczycieli, by w ramach protestu przychodzili do szkoły ubrani na czarno.
Na początku września Obywatele RP, Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom i Fabryka Równości zwrócili się do łódzkiego magistratu o wywieszenie na budynku UMŁ tęczowej flagi w ramach solidarności ze środowiskiem LGBT+. Urząd miasta odmówił.
Według aktywistów z ruchu Obywatele RP policja nie reagowała na mowę nienawiści przeciewo osobom LGBT. Prokuratura postanowiła jednak sprawdzić, czy doszło do złamania prawa.
Wspierają ich m.in. ks. prof. Marek Uglorz, duchowny Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP czy pastor Kościoła Metodystycznego Davide Carbonaro. - Trzeba skończyć z nakręcaniem spirali nienawiści - mówi Mariusz Ławnik z Tęczowych Społeczników.
- To kolejne nasze zwycięstwo w sądzie przeciwko podobnym homofobom - mówi Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Tata od dawna nie był z syna zadowolony. Pierworodny i jedyny męski potomek nie chciał grać w piłkę, nie chciał ćwiczyć sztuk walki, nawet napić się porządnie nie umiał. Krzysztof powiedział tacie, że jest gejem, a potem popełnił samobójstwo.
Po tym jak w połowie sierpnia aktywiści zawiesili tęczową flagę na pomniku Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim, jedna z uczestniczek została wezwana przez policję na przesłuchanie. - Prowadzimy postępowanie w sprawie, nie przeciwko komuś - tłumaczy funkcjonariuszka.
W tęczowym środowisku narasta złość. Nie jestem zachwycona, gdy Margot pokazuje środkowy palec. Ale, do licha, ile można stać spokojnie, gdy na ciebie plują i rzucają jajkami?
"Klerze, lecz się sam!" - plansze z tego typu hasłami oraz dziecięce buciki pojawiły się przed pałacem biskupim w Łodzi. To odpowiedź na stanowisko episkopatu ws. mniejszości homoseksualnych.
Uczestnicy kontrmanifestacji twierdzą, że narodowcy wykrzykiwali hasła, które były groźbami karalnymi i mową nienawiści pod adresem osób LGBT. "Prosiliśmy policjantów o reakcję, a oni stali jak słupy soli".
- Kelnerki próbowały tłumaczyć kolegę, że ostatnio się zradykalizował i właśnie wrócił z antymarszu - mówi Monika, uczestniczka zajścia. - Ja nie chcę żyć w takim kraju.
Narodowcy protestowali przeciwko "agresji LGBT+". Kontrmanifestanci przeciwko "agresji wobec osób LGBT+".
Obydwie manifestacje zostały zaplanowane na czwartek - 27 sierpnia - na godz. 17.30. Narodowcy będą pikietować w Pasażu Schillera przeciwko "agresji osób LGBT". Dokładnie po drugiej stronie ulicy - przy Piotrkowskiej 115 - zebrać mają się protestujący przeciwko "agresji wobec osób LGBT".
Były wojewoda łódzki straszył w trakcie kampanii, że lewica chce legalizacji zoofilii i pedofilii. Właśnie został ministrem spraw zagranicznych. Chwilę potem obecny wojewoda łódzki postraszył, że aktywiści LGBT chcą zniszczyć społeczeństwo. To kiedy awans?
Widziałem na jakimś nagraniu człowieka, który zrywał flagę z tęczą z jednego z pomników. To nie był ani kulturalny, ani cywilizowany człowiek. Sprawiedliwość nie jest przyzwoleniem na chamstwo, brutalizację i barbaryzację obyczajów.
Grzegorz Wierzchowski odwołany z funkcji kuratora łódzkiej oświaty! - taka wieść gruchnęła w niedzielę rano. Dzień po tym, jak niemal wszystkie media opisały występ kuratora w TV Trwam, gdzie Wierzchowski opowiadał o "wirusie LGBT atakującym młodzież".
Z łódzkim magistratem dwukrotnie toczył batalie w sądzie. Uczył historii w gimnazjum, tuż przed likwidacją tych szkół. Napisał doktorat o klasztorze dominikanów. W piątek łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski został odwołany ze stanowiska.
- Decyzja ta nie miała żadnego związku z jego medialnymi wypowiedziami - skomentował odwołanie łódzkiego kuratora oświaty wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.
Grzegorz Wierzchowski, kurator łódzki, który w czwartek na antenie TV Trwam mówił o "wirusie LGBT" atakującym młodzież, stracił w piątek stanowisko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.