Rada miejska w Łodzi przyjęła uchwałę, zgodnie z którą wzrastają ceny za usługi opiekuńcze. Sprzeciwiła się temu miejska rada seniorów, jednak jej głos nie został wzięty pod uwagę.
W każdym odcinku w pięknym stylu udowadniali, że po 60. roku życia też można walczyć o marzenia i zdobywać kolejne szczyty. W sobotę wieczorem okaże się, kto wygra główną nagrodę w programie The Voice Senior.
Seniorzy płacili rachunki w osiedlowym punkcie przekazów pieniężnych. Po kilku miesiącach okazało się, że mają długi. Sąd wydał wyrok w sprawie oszustów z Retkini.
Zakład Opiekuńczo-Leczeniczy przy ul. Przyrodniczej działa niespełna miesiąc. Był bardzo potrzebny, od razu wszystkie 35 miejsc zostało zajętych. Średnia wieku pacjenta to 90 lat.
Świat zachwyca się kanadyjskim eksperymentem, który w Łodzi działa już od siedmiu lat. W domu przy Bednarskiej jest miejsce i dla dzieci, i dla seniorów.
Po kilkumiesięcznej przerwie seniorzy wrócą do szpitala na Przyrodniczą. Nie na oddziały geriatryczne, które istniały tam wcześniej, tylko do zakładu opiekuńczo-leczniczego. - To problemu nie rozwiązuje, ale jest krokiem w bardzo dobrą stronę - mówi krajowy konsultant ds. geriatrii
Mieli kamizelki i teczkę z dokumentami. Przekonywali lokatorkę, że są z administracji. Po ich wyjściu kobieta odkryła, że została okradziona.
Pani Maria ma 87 lat i kłopoty z dłuższymi spacerami. - My, starzy, jak coś obiecujemy, to dotrzymujemy słowa. A wy? - pyta. Dwa miesiące temu urzędnicy obiecywali ławki w pobliżu jej domu. - Dotrzymamy obietnicy. Już się do pani zbliżamy! - zapewnia rzecznik prezydent Zdanowskiej
Postanowili być eko i nieźle im to wychodzi. - Nie bójmy się mówić głośno: w Aleksandrowie ogłaszamy ekorewolucję! - cieszy się burmistrz.
- Seniorzy to nie jest łatwy temat. Stu chorych staruszków nie wzruszy tak jak jedno chore dziecko. Oni nieładnie pachną, dużo chorują i dużo kosztują. Ale choćbyśmy nie wiem jak udawali, że tematu nie ma, to sytuacja łódzkich seniorów jest katastrofalna - alarmuje prof. Tomasz Kostka, konsultant krajowy ds. geriatrii.
W jednym z łódzkich szpitali staruszek leżał na oddziale rok - aż zmarł. Takich przypadków, że rodzina dba o seniora i chce go szybko zabrać do domu, jest bardzo mało.
Marek N. przez wiele lat udawał księdza starokatolickiego, choć nigdy nie przyjął święceń. Pokazując się w koloratce, wzbudzał zaufanie. Prowadził domy opieki dla seniorów, między innymi w Zgierzu czy Działach Czarnowskich. Świadczone przez niego usługi nie miały jednak z prawdziwą opieką nic wspólnego. Od podopiecznych wyłudzał pieniądze, oszukiwał ich, porywał, zmuszał do przebywania w skandalicznych warunkach.
Niezbędnik emeryta to projekt, którego celem jest promowanie oferty miasta Łodzi dla osób przechodzących na emeryturę. Pierwsze spotkanie informacyjne dla seniorów 1 grudnia.
Zakończyła się pierwsza edycja konkursu grantowego "Aktywny Senior". Aż osiemnaście projektów dostało dofinansowanie. W sumie na aktywizację najstarszych łodzian zostanie wydanych blisko 90 tysięcy złotych
Co drugi łodzianin w starszym wieku przyznaje, że nie ma bliskich, na których może liczyć. Na wsiach taki problem ma co tylko co dziesiąty senior. - W Łodzi żyją tysiące starszych, samotnych ludzi w dramatycznej sytuacji i nie ma co oczekiwać zmian na lepsze - podsumowuje prof. Tomasz Kostka, konsultant krajowy ds. geriatrii
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.