Niecodzienną zabawę znalazł sobie 21-letni tomaszowianin, który postanowił rzucać butelkami z okna swojego mieszkania. Jego celem były samochody.
Wyjątkowo nieodpowiedzialny okazał się 34-latek z Bełchatowa. Nie dość, że jechał skuterem bez obowiązkowego kasku, to był pijany i zaczął uciekać przed policją.
W niedzielny wieczór łódzcy ratownicy medyczni dostali wezwanie do wypadku na autostradzie A2. Z drogi wypadł autobus, ale żadnemu z blisko 30 pasażerów nic się nie stało.
Do tragicznego zdarzenia doszło 11 maja około godziny 21.30 na ul. Tomaszowskiej. Kierujący samochodem ciężarowym potrącił jadącego rowerzystę.
We czwartek w Błaszkach (pod Sieradzem) znaleziono dwa pociski, które pochodzą z czasów drugiej wojny światowej. Znalezisko stało się powodem ewakuacji urzędniczych budynków.
Mieszkańcy ulicy 3 Maja w Łowiczu twierdzą, że nie czują się bezpiecznie. Szef komendy powiatowej proponuje rozwiązanie - całkowity zakaz sprzedaży alkoholu w centrum miasta w godzinach nocnych.
Pijany 57-latek spowodował kolizję drogową i zaczął uciekać. Postawą godną naśladowania wykazał się mieszkaniec Tuszyna, który ujął go i zawiózł na policję.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 maja na Rokicińskiej. Kierujący motocyklem 22-latek zderzył się z jeepem.
Do groźnego zdarzenia doszło w piątek (4 maja) w Łodzi. Owczarek niemiecki wydostał się z kojca i pogryzł 8-latkę bawiącą się na sąsiedniej posesji.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi podsumowali najdłuższy od lat majowy weekend. Na drogach zginęło aż 9 osób.
W centrum Łowicza w biały dzień doszło do brutalnego morderstwa. Wobec oskarżonego o zabójstwo zastosowano areszt tymczasowy, ale może spędzić w więzieniu całe życie.
Kutnowscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kutnie wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło 2 maja na drodze krajowej 60 w okolicach miejscowości Leszczynek.
W minionym tygodniu tomaszowscy policjanci zatrzymali aż trzy osoby za posiadanie narkotyków.
- Metoda włamania się do bankomatu "na palnik" była popularna kilkanaście lat temu - mówią policjanci. Teraz wraca do łask.
Policjanci z Łódzkiego przygotowują się do akcji "Bezpieczna Majówka 2018". Funkcjonariusze zadbają, by było bezpiecznie na drogach i osiedlach mieszkaniowych.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem (23 kwietnia). Pijany kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Do szpitala im. Marii Konopnickiej w Łodzi trafił pobity paskiem chłopczyk. To kolejny przypadek znęcania się nad dziećmi.
Prędkość jazdy dla tramwajów została już ograniczona, aktywne znaki pojawią się w najbliższym czasie, a sygnalizacja zostanie zamontowana w ciągu kilku miesięcy - to zmiany będące efektem tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych na ul. Kopcińskiego. Kilka dni temu zginęła tam 9-letnia dziewczynka.
29-latek pobił kolegę, bo ten w sposób napastliwy nakłaniał go do wspólnego spożywania alkoholu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
21-letnia kierująca, łamiąc przepisy, ominęła korki i skróciła sobie drogę, jadąc po chodniku. Sama zgłosiła się na policję.
Kierowca białego samochodu, łamiąc przepisy, ominął korki i skrócił sobie drogę, jadąc po chodniku. Policja szuka pirata drogowego.
Koluszkowscy policjanci zatrzymali 29-latka, który w sobotę (14 kwietnia) zniszczył kilka obiektów w mieście. Wandal zdewastował figurę Matki Boskiej, ławkę oraz drzwi od klatki.
Sprawę "kradzieży" swojego auta zgłosili na Komisariacie Policji w Aleksandrowie dwaj bracia. Okazało się, że bmw stało bezpiecznie na parkingu przy hipermarkecie, natomiast jego kierowca miał 2 promile alkoholu w organizmie.
W skierniewickiej komendzie miejskiej wrze. Trwa konflikt pomiędzy naczelnikiem, kom. Sławomirem Kamińskim, a jego podwładnymi.
Zatrzymany przez policję pijany kierowca postanowił spróbować szczęścia w ucieczce. Wcisnął gaz, gdy policjant włożył już rękę do jego samochodu. Policjant mógł zginąć, a kierowca tylko sobie zaszkodził.
Nie udało się uratować 41-letniego motocyklisty, który odniósł poważne obrażenia w wypadku w Oleśniku pod Bełchatowem.
Policjanci zatrzymali 29-latka, który od kilku miesięcy kradł na terenie Zgierza. Jego łupem padło kilkanaście tysięcy złotych.
Policjanci z miejskiej komendy w Łodzi namierzyli miejsce, w którym przechowywano skradzionego fiata bertone. Paser, który przetrzymywał sportowy samochód, został już zatrzymany
Do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę w Tuszynie.
Ośmioletnia dziewczynka zginęła w wypadku, do którego doszło późnym popołudniem w czwartek (12 kwietnia) na ul. Kopcińskiego w Łodzi.
29-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wieluniu. W jego sprawie wysłane zostały aż cztery listy gończe. Ukrywał się od prawie roku w różnych miejscach województwa. Policja zbierała informacje i szukała świadków, którzy mogliby wiedzieć, gdzie przebywa.
W Cieślinie doszło do stłuczki. Okazało się, że kierowca był pijany, a w kieszeni miał amfetaminę. Zdarzenie doprowadziło policjantów do handlarza narkotyków.
Do niezwykłego zatrzymania obywatelskiego doszło 10 kwietnia w Tomaszowie Mazowieckim. Około godz. 12.30 40-letni mężczyzna przyszedł do mieszkania 80-letniej kobiety. Chciał poczekać tam na znajomą.
Restauracja "Hassan Kebab" przy Nowym Rynku w Łowiczu działa od lat. Pracujący tam kucharze, Abdelhak i Hucine, obywatele Maroka, nie mieli wcześniej w Polsce problemów.
35-latek z Koluszek ukradł w nocy z domu staruszki warte 300 zł butle gazowe. Za zarobione z ich sprzedaży pieniądze kupił alkohol. Gdy następnego ranka zatrzymała go policja, miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu.
W piątek wieczorem 6-miesięczny chłopiec z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala Matki Polki. Przeszedł operację, ale wciąż walczy o życie. Zarzuty usłyszeli jego rodzice. Jak się tłumaczą?
W piątek wieczorem 6-miesięczny chłopiec z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala Matki Polki. Przeszedł operację, ale wciąż walczy o życie. Zarzuty usłyszał jego ojciec.
Policjanci z wydziału do walki z korupcją zatrzymali 11 osób podejrzanych o wyłudzenie aż 11 mln złotych w ramach systemów wsparcia bezpośredniego w rolnictwie.
Policjanci zatrzymali dwóch 37-latków, którzy znaleźli sobie wyjątkowo dziecinne zajęcie. W ciągu tygodnia mężczyźni w trzech różnych punktach Łodzi podkładali podejrzane paczki, które przypominały bomby.
Wyjątkowo leniwy okazał się 33-letni mężczyzna, który z konstantynowskiego marketu ukradł towar warty kilkaset złotych. Jak tłumaczył, nie chciało mu się po świętach wrócić do pracy, a musiał zrobić zakupy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.