Telemedycyna to nie jest ulubiona forma kontaktu pacjentów z lekarzami. Głośno narzekali, gdy w pandemii lekarze rodzinni schowali się w przychodniach. Czy program kardiologiczny w ICZMP odczaruje telemedycynę?
Teleporady nie mogą zastąpić zwykłych wizyt. - Pacjent ma prawo do osobistej wizyty i nie powinien spotkać się w tej kwestii z odmową - zapewniają w NFZ. - Lekarze nie mają prawa zniechęcać i odstraszać od takich wizyt.
- Mamy efekt leczenia przez telefon i rozdawania hojną ręką antybiotyków przez lekarzy rodzinnych - denerwuje się lekarz zakaźnik. - To fala dokuczliwych powikłań po antybiotykoterapii, które wymagają leczenia w szpitalu.
- Babcia lała się przez ręce. Z dnia na dzień było coraz gorzej - mówi pani Beata, wnuczka pacjentki. - Zadzwoniliśmy po pogotowie, a lekarz poradził, żeby pomocy szukać w poradni diabetologicznej. Przez dwa dni próbowaliśmy się tam dodzwonić.
Niemal tysiąc skarg wpłynęło do rzecznika praw pacjenta od chorych, którzy w czasie epidemii koronawirusa nie mogli się dostać do lekarza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.