- Dzień dobry, mogę się zbadać na COVID-19? - pytam w jednej z wytypowanych do testowania łódzkich aptek. - Jeszcze nie - odpowiada aptekarz, po czym dodaje: - Proszę pana, nic nie przyszło. Testy nie przyszły, procedury nie przyszły. Na ten moment wygląda to tak, że ogłaszamy sukces w telewizji, ale bez pokrycia.
- Ludzie, róbcie testy na koronawirusa - przekonuje łódzki lekarz. I alarmuje, że przez unikanie testów pacjenci narażają swoje życie. Osoba, która już czuje się źle: - Zdrowego rozsądku nie straciłem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.