Nie żyje pracownik budowy, który brał udział w remoncie kamienicy w Łodzi. Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku katastrofy budowlanej. Co podaje nadzór budowlany?
Podczas prac w kamienicy przy ul. Łąkowej w Łodzi, zawaliła się ściana i strop. Jedna osoba jest w szpitalu, druga została znaleziona pod gruzami. Nie żyje.
Do incydentu doszło w czasie protestu rolników w Łęczycy. Potrącony rolnik został zabrany na badania do szpitala.
Dwaj kierowcy zostali ranni w porannym zderzeniu autobusów MPK Łódź. Pasażerowie muszą liczyć się z utrudnieniami, bo wszystkie linie zostały przekierowane na krańcówkę przy ul. Kusocińskiego.
- Polskie prawo należy dostosować do realiów - uważa Jarosław Szczepaniak, łódzki adwokat. - Przed laty człowiek poleciał na Księżyc, to czemu ma nie udać się reforma sprawiedliwości?
Sebastian M., podejrzany o spowodowanie śmierci rodziny w wypadku na A1, oczekuje na decyzję w sprawie ekstradycji do Polski. Nie otrzyma listu żelaznego.
To tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w tunelu trasy W-Z w Łodzi.
Oprócz toczącego się procesu o spowodowanie śmiertelnego wypadku przed Sądem Okręgowym w Olsztynie, przeciwko adwokatowi Pawłowi K. toczyło się lub toczy łącznie siedem postępowań przed ORA w Łodzi.
Badanie alkomatem wykazało u kobiety 1,2 promila alkoholu we krwi. Na szczęście dziecku nic się nie stało.
Sygnał dotyczył zamarzniętego stawu Malinka w Zgierzu. Poszukiwania były prowadzne przez trzy godziny.
Do śmiertelnego wypadku doszło w rejonie ul. Świtezianki w Łodzi. W związku z tym pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej kursują do Zgierza objazdem. Utrudnienia potrwają jeszcze kilka godzin.
Do śmiertelnego wypadku drogowego doszło w Pabianicach. Osobowe bmw uderzyło w słup energetyczny. Jego kierowcy nie udało się uratować.
Wypadek miał miejsce w piątek 24 listopada na al. Piłsudskiego. Jak informuje straż pożarna, jest dziewięcioro poszkodowanych, cztery osoby trafiły do szpitala. MPK i policja badają przyczyny wypadku.
Zdaniem adwokata Bartosza Tiutiunika, jeśli do ekstradycji Sebastiana M. nie dojdzie w ciągu 60 dni od zatrzymania, powinien zostać zwolniony z aresztu. Jaki jest inny możliwy scenariusz?
27-latka została aresztowana jako podejrzana o spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości, w którym ranne zostały jej dzieci. Zarzucany jej czyn to w świetle przepisów zbrodnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.