Wiemy wszystko, jesteśmy wszędzie.
Bałam się, że córka będzie zazdrosna. A ona wzięła mnie na rozmowę i powiedziała, że mam kochać Kubę tak samo jak ją.
Za szczególnie zabawne uważam króciutkie, głupawe, absurdalne dowcipy, tzw. suchary, w których specjalizuje się moja koleżanka ze studiów. Przykład? - Na czym w zimie jeżdżą kury? Na kokosankach! Albo - Co robi żona Arka w szafie? Przymierza.
Może Agnieszka właśnie zdawałaby maturę i zastanawiała się, jakie wybrać studia. Może byłaby zakochana i zwierzałaby się mamie z rozterek nastolatki. Może byłaby zbuntowana i kłóciła się z bratem. Kiedyś Maria się nad tym zastanawiała. - Teraz...
- Żałowałam tylko, że decyzje o budowie stadionów nie zapadły szybciej, bo w tej chwili mielibyśmy już nasze drużyny w ekstraklasie - mówi "Wyborczej" Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Zasłużony łódzki periodyk "Liberté!" nie otrzymał dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak to świadczy o jakości debaty publicznej w Polsce? Czy po PiS możliwa jest inna Polska? Rozmawiamy na ten temat z Błażejem Lenkowskim,...
Zrozumiałam, że wszystkie moje problemy, z których bagażem obnosiłam się od pewnego czasu, to jakieś wydumane bzdury rozkapryszonej pańci
Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run to najbardziej znana impreza w Łodzi. W tym roku zawodnicy wystartują już po raz 16., a frekwencja ma być rekordowa.
Młodzi ludzie wciąż mają sporo problemów z wyborem szkoły średniej. Podczas akcji Zawodowcy namawialiśmy ich, by robili to świadomie.
Jej klientami byli cinkciarz Mazurek, dyrektor zjednoczenia oskarżony w "aferze mięsnej", prezydent Łodzi, robotnice, które zastrajkowały na znak protestu przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego przekonują, że woda nie jest zagrożeniem, lecz cennym zasobem. Miasta nie powinny więc nastawiać się na jak najszybsze odprowadzanie deszczówki, lecz na jej jak najlepsze zagospodarowanie. Korzyści - także finansowe...
Ogromne rekwizyty z filmu Juliusza Machulskiego "Kingsajz" to jedne z najchętniej fotografowanych obiektów podczas Nocy Muzeów.
Co roku 1700 łodzianek dostaje diagnozę: rak piersi. Choć zdajemy sobie sprawę z zagrożenia, unikamy badań. Za to lekarze mają coraz skuteczniejsze metody leczenia, a NFZ coraz więcej płaci, by nas ratować
- Czasami jesteśmy jak worek treningowy, czasem jak spowiednik albo przyjaciel. Choruje dziecko, a cierpi cała rodzina. Czasem przez długie lata - mówi Janina Adamczyk, prezes Stowarzyszenia "Łódzkie Hospicjum dla Dzieci - Łupkowa". To jedyne takie...
Wiemy wszystko, jesteśmy wszędzie - życie towarzyskie miasta Łodzi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.