Urząd Miasta Łodzi sprzedał nieruchomości o łącznej wartości 20 mln zł. Jedną z nich - u zbiegu alei Piłsudskiego i ulicy Piotrkowskiej - kupił Piotr Misztal.
Miasto sprzedało działkę na rogu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego. Za nieruchomość dostanie 3 mln zł.
- Mój czteroletni syn wykrzyknął: "Mamo, ten pan ma gołą pupę", wskazując człowieka, który z ławki w samym sercu naszego reprezentacyjnego deptaka zrobił sobie sedes - donosi załamana łodzianka.
- Od strony Piotrkowskiej wszystko pięknie wygląda. Ludzie zaciekawieni, podekscytowani wchodzili w Pasaż Schillera, żeby obejrzeć wszystko, a tam połowa budek zamknięta - mówi czytelnik i dodaje, że szczególnie zawiedzione były rodziny z dziećmi.
W sobotę (1 grudnia) o godz. 16.30 pod 21-metrową choinką ustawioną na pl. Wolności zebrały się tłumy łodzian. Prezydent Hanna Zdanowska złożyła mieszkańcom życzenia i oficjalnie otworzyła serię świątecznych wydarzeń przy ul. Piotrkowskiej.
Policja zatrzymała 19- i 23-latka, którzy mieli napaść na przechodniów na ulicy Piotrkowskiej.
Dekoracje przyjadą do Łodzi w pięciu tirach. Uroczyste włączenie iluminacji zaplanowano dokładnie na godz. 17 pierwszego dnia grudnia. Potem barwny korowód wyruszy z placu Wolności ulicą Piotrkowską, żeby wprowadzić łodzian w świąteczny nastrój.
Pierwsze tablice z nazwami ulic pojawiły się w 1823 r. I od tego momentu możemy obchodzić rocznicę "urodzin" Piotrkowskiej.
Do Łodzi święta przyjdą już 1 grudnia. Tego dnia ulica Piotrkowska rozbłyśnie bożonarodzeniowym światłem, a na stoiskach wzdłuż deptaka będzie można robić świąteczne zakupy
- Coraz częściej zwracamy uwagę na jakość jedzenia i na to, żeby jeść zdrowo - mówi współwłaścicielka łódzkiej restauracji, w której jak u siebie czują się weganie i wegetarianie.
Był 19 października 2017 roku, kiedy Piotr Szczęsny na placu Defilad w Warszawie oblał się łatwopalnym płynem, a potem podpalił. Zmarł w szpitalu.
Chłopak w spodniach spuszczonych do kostek przewraca się, zatacza, w końcu kładzie twarzą do chodnika. Rzecz się dzieje na Piotrkowskiej. Dlaczego straż miejska nie zareagowała?
Andrzej Pągowski, wybitny artysta grafik, autor ponad 1400 plakatów, przy ulicy Piotrkowskiej dostał gwiazdę swojego imienia. Gwiazdę, którą wiele lat temu sam projektował. Gdy położył się na ziemi, w czasie tej uroczystości, zażartował: "Miałem coś odcisnąć, myślałem, że odcisnę serce!"
Na muralu w pasażu Schillera pojawiła się nowa reklama. Widać na niej papugę obejmującą skrzydłem piwo o smaku rumu. I znowu są krytyczne komentarze.
Z deptakowej części Piotrkowskiej znikają właśnie ostatnie szpetne budy. - Liczymy, że w ich miejsce powstaną budynki godne tej ulicy - mówią w magistracie.
Trzy dekady temu z Łodzi przywoziło się to, co "akurat rzucili na półki w Centralu". Dziś furorę robią skarpetki z symbolami miasta.
Łódzka Aleja Sław powiększyła się o kolejną gwiazdę. Uhonorowano nią Michała Urbaniaka, jazzmana, aranżera, aktora i pomysłodawcę Urbanator Days.
Artystyczna riksza, na którą pieniądze zebrano w internetowej zbiórce, wyjechała na ulicę Piotrkowską. - Wiele osób nie wierzy, że może jeździć i myśli, że to jakiś żart. A jeździ - uśmiecha się Andrzej Czapliński, twórca wykonanego ze złomu pojazdu.
Jestem łodzianką od pokoleń, znam to miasto od pierwszych dni mojego długiego już życia i widziałam tu bardzo wiele. Mam je w swoim bałuckim DNA. Zawsze kochałam te mury i ulice, bo to moje miejsce na ziemi.
- Gdy oprowadzałam niedawno znajomych po Łodzi i Piotrkowskiej, powiedzieli, że bardzo im się podobało. Nie rozumieli jednak, dlaczego jest tu tak brudno - opowiada czytelniczka, która zadzwoniła do "Wyborczej" z prośbą o interwencję.
W ten weekend ul. Piotrkowską opanowała 15 edycja festiwalu promującego województwo łódzkie - Mixer Regionalny.
W weekend (8 - 9 września) odbędzie się 12. edycja Mixera Regionalnego. W programie koncerty, warsztaty i degustacje lokalnych przysmaków.
Najnowsze malowidło przy ul. Piotrkowskiej podzieliło komentujących. I zrodziło pytanie, czy murale reklamowe w tak reprezentacyjnej części miasta w ogóle powinny powstawać.
Ekipy robotników znów pojawiły się na budowie Hi Piotrkowska. I według zapewnień inwestora zostaną na niej już na dobre. Jak ustaliła "Wyborcza", nowy termin zakończenia robót to marzec 2020 r.
Czy są potrzebne zmiany, które wydarzenia kulturalne są najciekawsze, czy nie ma barier dla niepełnosprawnych? Na te i inne pytania dotyczące ulicy Piotrkowskiej mieszkańcy Łodzi mogą odpowiedzieć za pośrednictwem platformy Vox Populi do końca wakacji.
- Wzięliśmy bardzo dobrą firmę wykonawczą, uwzględniliśmy zalecenia konserwatora, architekta. Nie przyszłoby nam jednak do głowy, by pytać o zdanie społeczeństwo - mówi administratorka kamienicy przy Piotrkowskiej 114, na której powstał budzący kontrowersje mural reklamowy.
Dokładnie rok temu Łódzkie Centrum Wydarzeń zapowiedziało powstanie wyjątkowego sklepu z pamiątkami o Łodzi. Z realizacji pomysłu trzeba było jednak zrezygnować. Dlaczego?
- Jest kiczowaty i ma za dużo detali - przekonują krytycy malowidła, które powstaje w pasażu Schillera. Zdaniem właścicieli budynku to nie kicz, lecz odwzorowanie rzeczywistości. Czy reklamowy mural upiększy, czy też zepsuje krajobraz reprezentacyjnej ul. Piotrkowskiej?
Temperatura w Łodzi w najbliższych dniach może sięgnąć nawet 35 stopni w cieniu. Spacerujący ulicą Piotrkowską mogą jednak liczyć na ochłodę.
- Piotrkowska swoim zachodnim wyglądem mnie nie zachwyca, tylko przeraża - stwierdziła w rozmowie z "Wyborczą" jedna z inicjatorek marszu głodowego, która wróciła do Łodzi po ponad 30 latach. Większość komentujących z krytyką się nie zgodziła. Kto ma rację?
Myślę o nas w kategoriach całego narodu i pytam "Co my zrobiliśmy?". Jestem rozgoryczona. Gdzie jest solidarność?
- Turyści wiedzą o ulicy Piotrkowskiej i Manufakturze. Są otwarci na propozycje, ale często przekonani, że w Łodzi nie będą mieli zwiedzania na nie więcej niż dwie godziny - mówi jeden z pracowników Łódzkiej Informacji Turystycznej.
Łodzianie przyszli zademonstrować swój sprzeciw wobec nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
30 lipca 1981 roku łodzianki wyszły na Piotrkowską. Tłum skandował na przemian te same okrzyki: "Trzy zmiany - jeden głód", "Jak zjeść kartkę nożem i widelcem", "Kto jest odpowiedzialny za ten skandal", "Chleba i wolności", "Precz z podwyżką".
Prace nad artystyczną rikszą, którą sfinansowali internauci, dobiegają końca. Nietypowy pojazd ma wyjechać na Piotrkowską jeszcze przed urodzinami Łodzi. Wiadomo też, że nie będzie jedyny.
Przez najbliższe dwa tygodnie osoby spacerujące Piotrkowską mogą przysiąść na nietypowych ławkach w kształcie książek. W ich zaprojektowanie włączyli się znani artyści, m.in. Andrzej Mleczko, Mela Koteluk i Beata Pawlikowska.
Od czwartku do niedzieli podwórko i podziemia ponad stuletniej kamienicy znowu tętnią życiem. Wszystko za sprawą nowej klubokawiarni.
Za wykonanie nowego muralu odpowiada firma Good Looking Studio z Warszawy.
Na deptaku przy ul. Piotrkowskiej miało już nie być wielkoformatowych reklam ani szpecących bud. Od każdej reguły są jednak wyjątki, a wśród kamieniczników - równi i równiejsi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.