W związku z czerwoną strefą studenci łódzkich uczelni od poniedziałku, 19 października będą mieli zajęcia zdalne. Wyjątkiem mają być laboratoria i ćwiczenia praktyczne, ale i tu uczelnie często decydują się na formę online.
Choć z powodu koronawirusa łódzki metropolita abp Grzegorz Ryś zwolnił katolików z obowiązku uczestnictwa we mszy świętej, wiernych w kościołach nie brakowało. Żydzi synagogę zamknęli tydzień temu, a muzułmanie nie widzieli się od marca.
Mniej zakażeń w Polsce i w woj. łódzkim. Niepokojące jest jednak to, że w porównaniu do soboty o prawie pół tysiąca wzrosła liczba zajętych w szpitalach łóżek covidowych.
W ostatniej dobie w Łodzi przybyło 301 zakażonych, w sumie choruje 3040 osób. Od początku pandemii zmarło 78 łodzian. Stolica województwa jest już w czerwonej strefie.
Większych kolejek handlowcy spodziewają się po weekendzie. Krytykują też godziny dla seniorów. Od soboty Łódź jest w czerwonej strefie z największymi obostrzeniami w czasie epidemii koronawirusa.
Kolejny dzień przynosi bardzo złe informacje. Znów mamy rekordowe przyrosty zakażeń koronawirusem w Polsce i w województwie łódzkim.
Czy łodzianie noszą maseczki? - Zasłanianie twarzy nie jest przyjemne, ale musimy na siebie uważać - nie ma wątpliwości Alicja Wysokińska, którą spotkaliśmy przy przystanku Piotrkowska Centrum. Sprawdzaliśmy tam rano, czy łodzianie stosują się do obostrzeń wynikających z epidemii koronawirusa.
W piątek, 16 października Ministerstwo Zdrowia informuje o 648 nowych zakażeniach koronawirusem na 7 705 dotyczących całej Polski. Od północy w Łodzi zaczną obowiązywać dodatkowe obostrzenia związane z wprowadzeniem czerwonej strefy.
Liczba zakażeń koronawirusem w Łodzi rośnie. Stolica woj. łódzkiego trafiła z tego powodu do czerwonej strefy, gdzie obostrzenia są ostrzejsze niż w żółtej. Również w komunikacji zbiorowej. MPK Łódź szykuje się do zmian.
W Łodzi mamy 150 nowych zakażeń koronawirusem - podaje Ministerstwo Zdrowia. Jednak z najnowszych danych, do których dotarła "Wyborcza", wynika, że jest ich już niemalże dwukrotnie więcej.
- Na 160 mieszkańców DPS-u przy ul. Podgórnej mamy na dzisiaj 40 pozytywnych testów na zakażenie koronawirusem - informuje Urząd Miasta Łodzi. COVID-19 wykryto też u pięcioro pracowników, wśród których zapanowała panika. Magistrat zapewnia, że jeśli miasto zostanie objęte strefą czerwoną, urząd będzie na to gotowy.
Kolejka stoi tylko przed sklepem monopolowym. Tylko jedna kobieta w maseczce. - Żaden koronawirus im niestraszny - mówi ekspedientka. Pojechaliśmy do Piotrkowa Trybunalskiego, żeby sprawdzić, jak się żyje w czerwonej strefie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
