- Szacowaliśmy kiedyś, że na inwestycje w Łodzi potrzeba ok. 6 mld zł. Tej sumy nie pokryje KPO. Ale już te dwadzieścia parę milionów rozwiązuje nam sporo problemów - mówi wiceprezydentka Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Akcją "Moje miasto, moja Europa, moje wybory" przypomnieć o tym, jak ważne jest dla Polski unijne wsparcie. Zaczynamy głosowanie w plebiscycie dla czytelników: lista przebojów KPO.
Łódź w ramach KPO złożyła 11 wniosków, na łączną kwotę 6 mld zł. To tyle, ile wynosi roczny budżet miasta.
To już drugi tydzień urzędowania Dariusza Klimczaka w gmachu przy ul. Chałubińskiego. Rozwiązanie konfliktu przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej to niejedynie wyzwanie, które czeka na nowego ministra infrastruktury.
- Nie mogliśmy w dawnej formule dłużej realizować naszych lewicowych wartości - podkreślają radni z najdłuższym stażem, którzy opuścili ostatnio klub SLD i założyli własny. Jak teraz prezentuje się Rada Miejska w Łodzi?
Rada Miejska w Łodzi zmienia swój kształt. Czworo radnych do tej pory należących do klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, mających największy staż, zakłada nowy klub - Łódzka Lewica. W ten sposób klub SLD przestaje istnieć, a koalicja między KO a lewicą - formalnie - rozpada się.
- Platforma Obywatelska wpadła w pułapkę, którą sama zastawiła. Wyszła z założenia, że będzie dyktować warunki, ale zapomniała o jednym - że nie posiada aktów własności PSL czy Nowej Lewicy i Borys Budka nie może tam wydawać poleceń - ocenia dr Maciej Onasz, politolog, po głosowaniu, od którego zależał Europejski Fundusz Odbudowy.
- Jednym z głównych postulatów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jest to, że ten rząd ma jak najszybciej odejść. Tymczasem porozumienie między Lewicą a PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy to po prostu przedłużenie kadencji tego rządu i wzmocnienie jego pozycji - ocenia jeden z aktywistów zaangażowanych w Strajk Kobiet w Łodzi. - Nie zrezygnowałem z mojej lewicowości - odpowiada łódzki poseł Lewicy.
We wtorek Lewica zadeklarowała, że poprze w głosowaniu Krajowy Plan Odbudowy. Przeciwne stanowisko wyraża Koalicja Obywatelska. Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński apeluje w tej sprawie o porozumienie. Co na to opozycja?
Rząd PiS zapewnia, że duże miasta będą mogły ubiegać się o pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy m.in. w ramach konkursu. W metropoliach rośnie jednak obawa, że miliardy z UE popłyną do samorządów sprzyjających PiS i będą rozdawane w niejasny sposób.
- Łódź i inne metropolie zostały potraktowane jak beneficjenci drugiej kategorii - samorządowcy i parlamentarzyści komentują Krajowy Plan Odbudowy. Na co Łódź nie dostanie unijnych pieniędzy?
- Nie zgadzamy się, żeby Krajowy Plan Odbudowy był funduszem wyborczym PiS - mówią jednym głosem prezydenci największych miast w Polsce. I alarmują, że rząd pomija je przy rozdzielaniu miliardów złotych unijnego wsparcia.
- Dużo słów, mało konkretów - oceniają Krajowy Plan Odbudowy zaprezentowany przez premiera Mateusza Morawieckiego łódzcy politycy opozycyjni. I pytają: czy powtórzy się polityczna selekcja z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.