- Gdzieś bardziej sprawdzą się rowery, gdzieś komunikacja zbiorowa. Miasto cały czas żyje, zmienia się. Potrzebny jest miks transportowy - na Igrzyskach Wolności w Łodzi dyskutowano o transporcie miejskim.
Ci, którzy nie mają samochodu, muszą kombinować. Bo ponad połowa gmin w Polsce nie organizuje żadnego transportu publicznego.
- Totalnie zawalono, zniszczono transport publiczny w Łodzi - mówi Urszula Niziołek-Janiak, kandydatka Trzeciej Drogi do Rady Miejskiej w Łodzi.
Kolejarze oraz pracownicy komunikacji miejskiej wreszcie doczekali się ochrony przed agresorami. Politycy tym razem nie zawiedli. Według nowych przepisów za pobicie konduktora czy kierowcy autobusu może grozić kara 12 lat więzienia.
Jest taka jedna rzecz w łódzkim transporcie publicznym, której mogą pozazdrościć inne miasta. Szczególnie Wrocław, który boryka się z pewnym rozwiązaniem taryfowym i wprowadzić nadal go nie może.
Transport publiczny. Sejm pracuje nad zmianą prawa. Według nowych przepisów pracownicy komunikacji miejskiej oraz kolejarze otrzymaliby nową formę ochrony przed agresorami. Taką jak ta, z której korzystają policjanci, ratownicy medyczni czy nauczyciele.
Mikołaj Wild, prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego, potwierdził, że spółka nie zaangażuje się na razie w reaktywację linii tramwajowej z Konstantynowa Łódzkiego do Lutomierska. Tym samym przyszłość trasy zamkniętej w 2019 r. nadal pozostaje niepewna.
Pomimo tego, że mamy coraz więcej nowoczesnych autobusów, jakość komunikacji miejskiej w Łodzi obniżają wiekowe wagony tramwajowe. Poza tym tempo inwestycji transportowych nie jest zbyt szybkie. Jak wypada z perspektywy pasażera podróżowanie w Łodzi na tle innych dużych miast?
Od 1 marca najtańszy bilet normalny będzie kosztował 4 zł. Dotychczas podróżujący MPK Łódź płacili za niego o złotówkę mniej. Łodzian nie pociesza fakt, że również od 1 marca wydłużone zostaną czasy przejazdów na biletach jednorazowych.
Do samorządów kilku miast w województwie łódzkim złożone zostały petycje dotyczące zmian w przyznawaniu ulg w komunikacji miejskiej. Chodzi o to, aby niepełnosprawni w stopniu umiarkowanym i lekkim również mogli z nich korzystać.
Stawiać na transport publiczny i rowery zamiast na samochody. Taką przyszłość świata i komunikacji widzą goście Igrzysk Wolności 2020.
Rowerzystka - seniorka była dzień po dniu wypraszana z autobusu z rowerem, choć pojazdy były niemal puste. MPK Łódź odpowiada: takie są przepisy.
Na woonerfie przy 6 Sierpnia auta już nie zaparkują. O likwidację miejsc postojowych poprosili przedsiębiorcy prowadzący tam swoje biznesy. Bo zrozumieli, że mogą na tym jedynie zyskać. Kto następny?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.