"Na wnuczka", "policjanta" czy "pracownika socjalnego" - to stare metody oszustw. Ale wciąż pojawiają się nowe. W dobie kryzysu energetycznego popularność zdobywają metody "na węgiel", "na pellet" i "na Orlen".
Pod zmienionym nazwiskiem, unikając kontaktów z ludźmi, 39-latek skazany za oszustwa ukrywał się przed policją przez 10 lat. Policja informuje, że jest już w więzieniu.
Mężczyzna śmiertelnie ugodzony nożem. Według ustaleń policji mężczyźni mieszkali razem i wspólnie pili alkohol.
Doświadczony policjant podejrzany o jazdę po alkoholu. Pracę już stracił, ale może mieć więcej kłopotów, bo zostało wszczęte prokuratorskie śledztwo.
Kierujący yamahą najechał na martwego lista i stracił panowanie nad pojazdem. Przewrócił się i uderzył w bariery. Zginął na miejscu. Okoliczności tragicznego wypadku bada policja.
Tir potrącił 82-letnią kobietę na przejściu dla pieszych w Aleksandrowie Łódzkim. W Zgierzu mężczyzna wpadł pod tramwaj.
23-letni kierowca skody, jadąc z Grabowa, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej peugeotem, która jechała w kierunku Kłodawy. Pierwszy śmiertelny wypadek wydarzył się w powiecie łęczyckim, kolejny - w powiecie tomaszowskim.
Niebezpiecznie było w nocy na trasie S8 w okolicach węzła Łask/Wadlew, gdzie przecięły się trasy kibiców Widzewa Łódź i Śląska Wrocław. Gdyby nie policja, mogłoby się skończyć bijatyką na środku ekspresówki.
- Jak miałem to wytłumaczyć mojemu sześcioletniemu synowi, kiedy ja sam nie mogę tego zrozumieć? - mówi o swoim areszcie za niezapłacony mandat (100 złotych) pan Łukasz Grądzki. Niekarany wcześniej obywatel został potraktowany jak przestępca.
10-letnie dziecko z dużą gotówką w ręku zamówiło kurs taksówki na przeszło 500-kilometrowej trasie. Taksówkarz się zawahał, ale pojechał.
41-latek na początku tego roku wyszedł z więzienia. Kilka dni temu policja zatrzymała go na gorącym uczynku w Kutnie. Za kradzieże w warunkach recydywy grozi do 10 lat.
Do tragedii doszło 21 sierpnia w centrum Radomska. Za zabójstwo grozi nawet dożywocie.
- Samochód przeleciał przez rondo Muszyńskiego, skosił ławkę i zatrzymał się na drzewie - słyszymy o środowym wypadku od mieszkańców Teofilowa.
Trzej mężczyźni w wieku w wieku od 22 do 39 lat zostali aresztowani po napadzie na stację paliw. Podejrzani mieli pobić i okraść pracującą na stacji kobietę.
Policja podsumowała właśnie piątkowe działania, w których wzięło udział kilkuset funkcjonariuszy. Tuż przed meczem kibole chcieli zrobić ustawkę. "Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów nie doszło do konfrontacji pseudokibiców" - czytam...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.