- Jestem po wycięciu nerki, dlatego jestem dobrym przykładem, że wcześnie wykryty nowotwór można wyleczyć - mówi Krzysztof Skiba, muzyk, autor tekstów. I namawia do udziału w promującym zdrowe życie pikniku, który odbędzie się w łódzkim Arturówku.
W porównaniu z 2000 roku zachorowań na raka piersi jest dwa razy więcej. Bo jesteśmy krajem wysoko rozwiniętym...
Co można zrobić za 40 milionów złotych? Dyrektorzy szpitali w Łodzi mają sporo pomysłów, jak poprawić leczenie. Dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej będą je mogli realizować.
Polacy nie dbają o zdrowie i nie chcą się badać. Uważają się za nieśmiertelnych. Zachęt nie słuchają. Może pieniądze by przemówiły? - zastanawia się onkolog. Rozmowa z dr. Łukaszem Rajchertem, kierownikiem Oddziału Chirurgii Onkologicznej Ogólnej Szpitala Specjalistycznego Salve Medica.
Łodzianie w Arturówku pokazali czerwoną kartkę nowotworom. Jest prawdopodobne, że piknik z biegiem i spacerem będą cykliczną imprezą promująca zdrowie w Łodzi.
Szpital Kopernika w Łodzi ma nowy sprzęt do radioterapii, dzięki któremu łatwiej i skuteczniej będzie można leczyć nowotwory. Kosztował 10 mln zł. - Jest wart każdej złotówki - mówią lekarze.
- Wykrycie dolegliwości urologicznej kojarzy się z problemem w sferze seksualności i nie chcemy, by to naruszyło obraz silnego mężczyzny - mówi dr Tomasz Konecki, urolog. I zachęca do badań, bo szybkie wykrycie raka prostaty to szansa na pełny powrót do zdrowia.
- Najtrudniejszy moment w mojej pracy? Kiedy muszę powiedzieć pacjentowi, że nie ma już możliwości leczenia. A w większości przypadków można tego uniknąć. Wystarczyłaby profilaktyka - mówi dr Magdalena Kędzierska z Oddziału Chemioterapii Nowotworów Szpitala im. Kopernika w Łodzi.
- Robot chirurgiczny to wielka precyzja - mówią lekarze ze szpitala im. Barlickiego, którzy usunęli już nieinwazyjnie co najmniej kilkadziesiąt nowotworów wątroby i trzustki.
Kobiecie po amputacji dwa razy rekonstruowano pierś. Za każdym razem z bardzo kiepskim efektem. Trzecia operacja - skomplikowana, długotrwała i kosztowna - przyniosła rezultat.
- Pracujemy po godzinach, operujemy nowotwory także w soboty. Onkologia jest na skraju wydolności - alarmuje dr Michał Lewandowicz, onkolog.
W Salve Medica kończy się właśnie kontrakt na chirurgię onkologiczną. Lekarze: - Potrzeby są ogromne, możliwości też mamy, za to nie mamy kolejek. A będziemy musieli odsyłać pacjentki tam, gdzie na zabiegi będą długo czekać.
Koronawirus "zamroził" diagnostykę nowotworów piersi. - Z niecierpliwością czekamy na powrót mammobusów. Martwimy się o niezdiagnozowane pacjentki! - alarmują lekarze.
W szpitalu im. Kopernika powstał Unit Urologiczny. To szansa dla pacjentów z nowotworami prostaty i chorobami urologicznymi, bo - zamiast chodzić od gabinetu do gabinetu - trafią od razu w ręce wielospecjalistycznego zespołu, który będzie prowadził ich leczenie.
- Pacjentki pytały, co będzie z włosami. Niektóre słyszały, że są metody, które w czasie chemioterapii mogą je ochronić. Postanowiłyśmy zrobić chorym prezent - mówi Magdalena Janus-Hibner, z-ca dyrektora szpitala im. Kopernika w Łodzi. Szpital kupił czepki onkologiczne.
Onkolodzy biją na alarm: kobiety na własne życzenie narażają się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Nie przychodzą na badania, choć są one bezpłatne, dostępne i nieinwazyjne
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
