- To było pokazanie nauczycielowi: "Nic nie robisz, więc marsz do pracy!" - mówi Agnieszka Świercz, nauczycielka polskiego. W jej szkole żaden uczeń nie korzysta z tzw. godzin czarnkowych.
- Kuratorzy mają być opiekunami, a nie cenzorami dyrektorów - mówiła Katarzyna Lubnauer w Łodzi.
- Czas skończyć z myśleniem, że dobrze było tak, jak było. Dzisiejsza młodzież ma inne potrzeby i inne wyzwania - mówiła ministra edukacji Barbara Nowacka podczas spotkania z uczniami I LO w Łodzi.
- Zamiast cieszyć się wakacjami, rozmawiam z koleżankami o tym, co wymyślił Przemysław Czarnek, czy inny minister - mówi uczennica liceum w Łodzi. Podobnie jak jej koledzy boi się zmian, które czekają szkoły we wrześniu.
Najwyższą kategorię - A - na Uniwersytecie Łódzkim dostały filozofia, językoznawstwo, nauki fizyczne, nauki o kulturze i religii. Jak wyglądają wyniki ewaluacji na pozostałych uczelniach w Łodzi?
- Ruch kadrowy okołooświatowy jest dokładnie na takim samym poziomie jak w zeszłym roku czy dwa lata temu. Różni się może jakąś częścią procentu - zaznacza minister edukacji Przemysław Czarnek, który zdaje się nie dostrzegać problemu masowych odejść nauczycieli. Liczby jednak mówią same za siebie.
Ministerstwo Edukacji Narodowej obiecuje większą liczbę specjalistów w szkołach. - Ilu psychologów zdecyduje się pracować w szkole, szczególnie przy obecnej sytuacji w polskiej oświacie? - pytają dyrektorzy placówek.
- Mnie uczył człowiek mocno związany z Kościołem, o menstruacji nie padło nawet jedno słowo, ale zdarzyło się, że w ramach lekcji grabiliśmy liście w okolicach plebanii - tak wychowanie do życia w rodzinie wspomina Martyna.
- Podpisałem dokument znoszący biurokrację w szkole po to, by nauczyciele mieli więcej czasu na pracę z uczniami, zamiast na papiery - mówił w listopadzie ub. roku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Sprawdzamy, co z tego wyszło.
- Piętnastolatek może przechodzić inicjację seksualną, to jest od lat dopuszczalne, to dlaczego w tym aspekcie nie możemy dzieci przygotować? - pyta rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Tak wspiera projekt ministra Przemysława Czarnka, według którego uczniowie już od początku nauki w szkole średniej będą uczyć się strzelać.
Minister Czarnek i jego narodowo-katolicka ekipa mylą się, że w Polsce zagrożona jest wolność akademicka. Ona miała się świetnie do 2015 r. i nadal ma się dobrze, choć pod wpływem rządów PiS, staje się ona coraz bardziej zagrożona.
To już nawet nie jest skandal, to jest jakiś surrealistyczny koszmar. Jak tłumaczyć młodemu pokoleniu, że warto być naukowcem? To jest zaoranie nauki i oświecenia publicznego w Polsce.
Prawda i prawa człowieka są dwoma korzeniami nowoczesnego oświeceniowego myślenia o świecie i człowieku. To są także filary nowoczesnego uniwersytetu. Dlatego minister edukacji, który stwierdza nieistnienie praw człowieka, musi odejść.
Ministerstwo Edukacji Narodowej podało wytyczne, na podstawie których uczniowie mają wrócić do szkół 1 września. Władze Łodzi podkreślają jednak, że konferencje prasowe to za mało. I martwią się, że samorządy czeka powtórka z sytuacji, gdy otwierano przedszkola.
Nauczyciel, który naruszy dobro dziecka, stanie przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Tak mówi nowe prawo. Czym jest "dobro dziecka", już nie precyzuje. - Ten przepis to bat. Chodzi o to, byśmy się bali - mówią pedagodzy.
Rządowa reforma edukacji będzie kosztować Łódź około 20 mln zł. Miasto chce odzyskać je w sądzie. - Chcemy wydać te pieniądze na edukację, ale na inne cele niż ideologiczne zamysły - mówi Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi.
Michał uczył się na kucharza. Lubił naukę, miał piątki i czwórki. Ale kiedy skończył drugą klasę, okazało się, że do trzeciej iść nie może. Bo według rozporządzenia ministra edukacji osoby niepełnosprawne mogą kształcić się w szkole ponadpodstawowej tylko do 24. roku życia.
Od kilkunastu miesięcy burmistrz Błaszek pisał do ministerstwa edukacji narodowej z prośbą o spotkanie. I się doczekał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.