"Coming out" Maty w programie "Autentyczni" ma i złą, i dobrą stronę. Ta lepsza jest taka, że mogę głośno powiedzieć: "Halo, halo, panie Mata, to nie jest cały obraz autyzmu".
"Gdybyśmy jako dorośli cofnęli się do podstawówki, to przypomnielibyśmy sobie kolegów, którzy siedzieli gdzieś w tylnych ławkach i wydawali nam się troszkę dziwni. Nikt nam nic nie tłumaczył. Dzisiaj jest więcej możliwości, a mam wrażenie, że się cały czas cofamy". Rozmowa z Sylwią Kowalską z fundacji Autism Team zajmującą się edukacją włączającą
Jestem członkiem pewnej społeczności. To plemię bardzo dziwnych osób, które często izolują się od świata, nie porozumiewają się standardowym językiem osób neurotypowych, nie wiedzą, czy ktoś się z nich śmieje, czy się do nich uśmiecha, a ich zachowanie jest dla większości ludzi trudne do zrozumienia. Jestem dorosłą, wykształconą osobą w spektrum autyzmu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)