Często znajomi spoza Łodzi pytają, gdzie tutaj zjedzą dobrego kebaba, chińskie czy sushi. Nie potrafią ukryć zdziwienia, gdy proponuję im zamiast burgera żulik z pastrami, a zamiast ramenu: zalewajkę.
Przedstawiamy najlepsze kuchenne rewolucje w Łodzi. Do sprawdzenia na własnym podniebieniu.
- Czułem się tak, jakbym był przedmiotem, nie człowiekiem - o swojej pracy w gastronomii opowiada Wiktor Chimiak, łodzianin.
Knajpki prowadzone przez pasjonatów, restauracje z nieoczywistymi smakami. Jest ich w Łodzi wiele. Zapraszam do moich ulubionych.
Restauracja Gia Pasta Bar zostanie otwarta już niebawem, czyli dużo wcześniej niż cała Nowa Sukcesja.
- Picie i ćpanie w gastronomii jest powszechne i oczywiste - słyszę. I jeszcze: - Goście też potrafią iść do toalety na "kreseczkę". Raz w ramach napiwku dostałam gram kokainy.
- Prowadzę food trucka, mam 23 lata i będę otwierać lokal - mówi Justyna. - Czuję się jak alien w swoim pokoleniu, a jak pomyślę o zatrudnieniu ludzi młodszych, to aż mnie telepie na samą myśl. Te płatki śniegu nie podchodzą do pracy z sercem.
Bardziej różowo chyba się nie da. Pink'spresso na Piotrkowskiej w Łodzi to kawiarnia z przesłaniem: ma nie tylko dobrze smakować, ale przede wszystkim dobrze wyglądać na zdjęciu.
Restauracje w Łodzi - i nie tylko - szykują kultowe japońskie danie na Ramen Festiwal 2023. Zaserwują je po swojemu - będzie wersja z chorizo i z plackami ziemniaczanymi.
Domowa jajecznica, prażony camembert, żurek na zakwasie. W pociągach PKP Intercity pasażerowie mogą nieźle zjeść. Ile kosztują dania w Warsie?
Bajgiel pastrami, jajka po turecku, a może śniadanie na słodko? Możliwości jest wiele, a czasu mało. Wszystko na Festiwalu Śniadań, który odbędzie się 20 sierpnia. Co proponują restauracje w Łodzi?
- Z gastronomii poodchodzili kelnerzy z 20-letnim stażem, którzy się czują wypaleni, a młodzi nie są skorzy do pracy - mówi pan Sebastian, właściciel restauracji i sali weselnej. Gdzie czeka praca w Łodzi?
Recenzje 554 restauracji w Łodzi znalazły się na portalu Tripadvisor. Na podstawie ocen, które zostawili klienci, powstał ranking. Oto 10 najlepszych lokali w kwietniu 2023.
Restauracje w Łodzi. Majówka nieodłącznie kojarzy się z odpaleniem grilla. To przecież nasz narodowy sposób na spędzanie wolnego czasu. Ale dla tych, którzy chcą w majówkowy weekend wyskoczyć na miasto, proponuję zrobić rundkę po najlepszych burgerowniach w Łodzi. Zresztą proponuję to wszystkim. Bo kto z nas nie jest fanem dobrego burgera?
Restauracje w Łodzi. Powiedzieć, że w Łodzi jest pełno barów sushi , to nic nie powiedzieć. Ale do których warto się wybrać i się nie zawieść? Prezentujemy subiektywną listę najlepszych lokali serwujących sushi na miejscu i w dowozie. A więc - pałeczki w dłoń!
- W tajskiej restauracji w Łodzi zapłaciłam niemal 185 zł za obiad dla dwóch osób, w knajpie żydowskiej w Warszawie dwa dania obiadowe kosztowały mnie 68 zł, a po doliczeniu deserów i dodatkowych napojów wyszło 143 zł - wylicza pani Edyta z Łodzi.
Japońska zupa z kluchami ma swoich wiernych fanów. Sama do nich należę. Polecam restauracje w Łodzi, które serwują świetny ramen. Jak spróbujecie, będziecie wracać. Bo to danie uzależnia.
Nowe restauracje w Łodzi. - Jesteśmy z moją wspólniczką fankami kuchni greckiej, a naszym marzeniem było otwarcie własnej restauracji. Tak powstała Santorini Restaurant - mówi Joanna Maros, współwłaścicielka lokalu przy ul. Piotrkowskiej.
Ramen z kaczką i grillowaną figą, po włosku z parmezanem czy z dynią i łososiem. Nie zabraknie także ramenów w wersji wege. Wszystkie dania restauracje w Łodzi i województwie przygotowały z myślą o Ramen Festivalu (4-13 listopada 2022).
Restauracje w Łodzi. Kryzys i drożyzna pokonały kolejny lubiany przez łodzian i przyjezdnych lokal gastronomiczny. O zawieszeniu działalności informuje bistro Ciasno Jak w Ulu na Księżym Młynie.
599. Urodziny Łodzi. Pasztet z ciecierzycy, tarta łososiowa, jajecznica z kurkami czy chałka cynamonowa. To i jeszcze więcej będzie można zjeść w niedzielę w okolicach ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Wszystkie dania restauracje w Łodzi przygotowały z myślą o Festiwalu Śniadań.
Kuchnia włoska z orientalnym akcentem. Flamandzkie dania podlane belgijskim piwem. Mięsa, makarony, zupy. Zapraszamy do nowych restauracji w Łodzi.
Pod adresem Piotrkowska 88, znanym m.in. z oryginalnego klubu dla miłośników winyli, zadomowił się nowy lokal gastronomiczny.
Po wielomiesięcznym zamknięciu z powodu pandemii restauratorzy znów zapraszają klientów. - Piotrkowska czeka. A my jesteśmy tak stęsknieni, że otwieramy się w nocy z 14 na 15 maja, dokładnie o północy - mówi przedstawiciel Pubu Bistro.
Dotarliśmy do rozkazu, jaki Komenda Główna Policji miała rozesłać do wszystkich komend wojewódzkich w kraju. Nakazuje on policjantom działania mające na celu doprowadzenie do tego, by restauracje i inne lokale przestały "funkcjonować nielegalnie".
- Nie mieliśmy innego wyjścia. Mogliśmy się otworzyć albo pogodzić z tym, że Oliviarnia nie przetrwa. I my też nie, bo nie wiem, czy podnieślibyśmy się finansowo i emocjonalnie - mówi Anna Kaźmierczak, właścicielka restauracji, która otworzyła się dla klientów w ostatnią sobotę.
Mimo epidemii koronawirusa i rządowych zakazów restauracja w podwórku przy Piotrkowskiej w Łodzi przyjęła w piątek, 15 stycznia, gości. - To dla nas ostatnia szansa na przetrwanie - przyznaje jej właściciel, który formalnie przeprowadza właśnie rekrutację.
W ramach akcji #otwieraMy lokale gastronomiczne i kluby muzyczne z całej Polski planują masowe złamanie rządowego zakazu działalności. Dyskoteka koło Kutna zaprasza na imprezę w najbliższą sobotę.
Manufaktura pochwaliła się odnowioną strefą food court. W sobotę na jej uroczystym otwarciu pojawi się Magda Gessler, która będzie gotować na żywo w Dzień Dobry TVN.
Wie pan co, panie Kubusiu, jakbym jeszcze raz się urodziła, też bym chciała pracować w gastronomii. Lubię ludzi, lubię z nimi rozmawiać. Lubię być taką Matką Joanną od Aniołów, co to wysłucha, a przynajmniej posłucha. Lubię, jak wchodzi stały klient, a ja mu bez pytania otwieram piwo, bo wiem, jakie lubi - mówi pani Anna, od ponad 50 lat pracująca w gastronomii.
Nadmuchałam flaminga, wskoczyłam w kostium - i do kałuży. Z uśmiechem na ustach i drinkiem w dłoni. Nazajutrz stał się cud - wypompowali wodę z bajora. A jeszcze przed otwarciem gofrowni przy rozkopanym wejściu ustawiła się długa kolejka.
Piekarnia Łódź - tak nazywa się pierwszy lokal gastronomiczny pozyskany przez Monopolis. Otworzy go Aleksandra Sowa, wielokrotna mistrzyni konkursów cukierniczych ze znanej cukierni Sowa.
W Międzynarodowej Szkole Sztuki Kulinarnej Ashanti hiszpańscy kucharze zdradzili tajemnice przystawek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.