- Moje ostatnie dyżury to stres, brak snu, problemy z jedzeniem - mówi Agata, była ratowniczka medyczna. Pozwała o mobbing szpital w Radomsku.
- W ciągu ostatniego roku zwiększyliśmy zatrudnienie o 20 osób - mówi dyrektor oddziału Rohlig SUUS Logistics w Łodzi. I zapowiada tworzenie kolejnych miejsc pracy.
- Zwiększamy zasięg terytorialny, co sprawia, że rośnie nasze zapotrzebowanie na pracowników - mówi Janusz Konopka, prezes firmy Speedmail. - Poszukujemy przede wszystkim doręczycieli, ale także osób, które chciałyby otworzyć punkt dystrybucyjny.
- Kobietom w branży IT jest trudniej, zwłaszcza na początku pracy. Wiele osób zakłada, że programista jest mężczyzną. Byłam pytana wprost: "ale jak to! Kobieta na takim stanowisku?" - mówi Monika, programistka z 10-letnim stażem z Łodzi.
Zaczyna brakować rąk do pracy. - Starsi odchodzą na emeryturę, dla młodych ta praca nie jest atrakcyjna. Niektóre stawki są niższe niż 20 lat temu - mówi Bartosz Woźniak, prezes Stowarzyszenia Urzędowych Lekarzy Weterynarii.
- Nie potrafimy zrozumieć, dlaczego taką nagrodę otrzymała osoba, z którą pracownicy spotykają się w sądzie - mówi Iwona Dermach ze związków zawodowych pielęgniarek. Chodzi o dyrektora szpitala w Radomsku.
Poczta Polska zamierza zwolnić kilka tysięcy osób. - Skoro nie wiemy, kogo to dotyczy, to jaką mamy mieć motywację do pracy? - pyta listonosz z Łodzi.
Inwestycje logistyczne w Łodzi i najbliższych miejscowościach nie kończą się. Powiększa się m.in. duże centrum logistyczne koło Zgierza. W centrach logistycznych można od ręki znaleźć pracę, poszukiwani są m.in. kierownicy.
- Po usunięciu mojej firmy z budowy, zachorowałem na nowotwór, żona poroniła, niemal straciliśmy dom. Żyję, inny podwykonawca w takiej sytuacji popełnił samobójstwo - mówi Wojciech Belina, prezes Stowarzyszenia Wykonawców i Dostawców Budownictwa.
Nabijam na kasę nie ten towar, mylę się przy wydawaniu reszty. Kolejka rośnie, klienci się niecierpliwią. Po co mi to było? Reportaż uczestniczący z Biedronki - dobre sobie!
- To branża na wymarciu, niech się pani cieszy, że w ogóle jest praca - gasi mnie właścicielka szwalni, gdy pytam, czy zatrudni mnie na umowę. Ekspert: - Dla wielu firm z branży odzieżowej to wybór między likwidacją a próbą ratunku.
"Szukam pracy od stycznia 2024 roku, mam duże doświadczenie w spedycji, administracji biurowej. Oszczędności się skończyły, nikt nie odpowiada na CV". Na forach poświęconych rynkowi zatrudnienia przybywa podobnych wpisów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)