Obecna Lewica dla wielu nie jest wiarygodna. Niektórzy moi koledzy, jak tylko zostają posłami, zapominają o bliźnich. Widzą tylko siebie. Rozmowa z Władysławem Skwarką, który opuścił klub SLD w łódzkiej Radzie Miejskiej.
- PiS, tworząc Nowy Polski Ład, zdecydowanie wyprzedził opozycję. Świadczy to o jej słabości. Wiadomo, że jest podzielona (...). Ale obóz rządzący też jest podzielony, a jednak potrafił taki program wypracować. Teraz więc do opozycji należy kolejny krok - zwraca uwagę politolożka dr hab. Magdalena Rekść.
Lasy w zagrożeniu? Grupa posłów PiS, również z Łódzkiego, chce umożliwić łatwą zamianę gruntów leśnych na wszelkie inne. - To bardzo niebezpieczny projekt - mówi Magda Gałkiewicz z Partii Zieloni. Niepokoi on jednak nie tylko ekologów, ale również środowisko leśników.
- Nie mogliśmy w dawnej formule dłużej realizować naszych lewicowych wartości - podkreślają radni z najdłuższym stażem, którzy opuścili ostatnio klub SLD i założyli własny. Jak teraz prezentuje się Rada Miejska w Łodzi?
Rada Miejska w Łodzi zmienia swój kształt. Czworo radnych do tej pory należących do klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, mających największy staż, zakłada nowy klub - Łódzka Lewica. W ten sposób klub SLD przestaje istnieć, a koalicja między KO a lewicą - formalnie - rozpada się.
- Platforma Obywatelska wpadła w pułapkę, którą sama zastawiła. Wyszła z założenia, że będzie dyktować warunki, ale zapomniała o jednym - że nie posiada aktów własności PSL czy Nowej Lewicy i Borys Budka nie może tam wydawać poleceń - ocenia dr Maciej Onasz, politolog, po głosowaniu, od którego zależał Europejski Fundusz Odbudowy.
- Jednym z głównych postulatów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jest to, że ten rząd ma jak najszybciej odejść. Tymczasem porozumienie między Lewicą a PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy to po prostu przedłużenie kadencji tego rządu i wzmocnienie jego pozycji - ocenia jeden z aktywistów zaangażowanych w Strajk Kobiet w Łodzi. - Nie zrezygnowałem z mojej lewicowości - odpowiada łódzki poseł Lewicy.
We wtorek Lewica zadeklarowała, że poprze w głosowaniu Krajowy Plan Odbudowy. Przeciwne stanowisko wyraża Koalicja Obywatelska. Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński apeluje w tej sprawie o porozumienie. Co na to opozycja?
"Zaginęły prawa człowieka. Znalazcę prosimy o kontakt" - brzmiał napis na kartce, którą aktywistka zaangażowana w Strajk Kobiet w Sieradzu powiesiła na drzwiach lokalnego biura PiS. Za to chciała ją ukarać policja, jednak sąd sprawę umorzył. - Uzasadnienie mnie wzruszyło - przyznaje Anna Sikora.
Prokuratura w Łodzi nie dopatrzyła się czynu zabronionego i umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego szantażu łódzkiej radnej. Marta Grzeszczyk miała być szantażowana przez polityków PiS, że jeśli nie wycofa posta w sprawie strajku kobiet, to straci pracę.
Jeśli projekt ministra z PiS zostanie zrealizowany, to zamiast pomnika Kopernika przed Pałacem Staszica w Warszawie, w którym mieści się kilka instytutów PAN, będziemy mieć pomniki z dykty w kilku miejscach w Polsce.
- Każdego dnia spotykam się z potwornymi historiami okrucieństwa wyrządzanego zwierzętom - mówi łódzka prawniczka. Tymczasem wiceminister Tomasz Rzymkowski twierdzi, że pojęcie "prawa zwierząt" nie istnieje.
Na pole radnego PiS ściągają wycieczki. Oglądają lej po wybuchu granatu, który pana radnego od pługa oderwał.
Wypowiedzią Waldemara Wojciechowskiego, szefa klubu PiS, która padła podczas obrad sejmiku województwa, oburzeni są Żydzi z Łodzi, którzy nazywają ją "antysemityzmem" i "złośliwością". Łódzki rabin: "Do takich funkcji wybierani powinni być ludzie mądrzy"
- Łódź i inne metropolie zostały potraktowane jak beneficjenci drugiej kategorii - samorządowcy i parlamentarzyści komentują Krajowy Plan Odbudowy. Na co Łódź nie dostanie unijnych pieniędzy?
- Tylko utrzymanie przewagi poparcia wśród kobiet daje opozycji realną szansę na zwycięstwo. Bez tego przegra kolejne wybory - podkreśla politolog dr Maciej Onasz.
- Nie zgadzamy się, żeby Krajowy Plan Odbudowy był funduszem wyborczym PiS - mówią jednym głosem prezydenci największych miast w Polsce. I alarmują, że rząd pomija je przy rozdzielaniu miliardów złotych unijnego wsparcia.
Sąd Rejonowy w Sieradzu uznał Annę Sikorę, organizatorkę Strajku Kobiet w Sieradzu, winną powieszenia kartki w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Napisane było na niej: "Zaginęły prawa człowieka. Znalazcę prosimy o kontakt".
Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście rozpoczęła śledztwo, które ma zweryfikować, czy łódzcy politycy PiS złamali prawo, grożąc radnej Marcie Grzeszczyk utratą pracy.
Kiedyś myślałem, że członkowie rządzącej partii PiS to nihiliści. Teraz, po aferze z nagraniami Daniela Obajtka, wydaje mi się, że bardziej adekwatne będzie powiedzenie, iż partia rządząca jest partią surrealistyczną.
Nigdy nie pozwoliłbym sobie na to, aby uczestniczyć w procesie zakłamywania rzeczywistości czy oddziaływania na odbiorców poprzez media sterowane przez polityków. Rozmowa z Marcinem Kowalczykiem, redaktorem naczelnym przejętych przez Orlen "Dziennika Łódzkiego" i "Expressu Ilustrowanego".
- To próba zastraszenia opozycji - ocenia Patryk Barański, którym policja zaczęła się interesować po tym, jak powiesił przy biurze poselskim Tomasza Rzymkowskiego z PiS plakat w obronie praw kobiet.
- Nikt z Solidarnej Polski nie zgodzi się na to, że ktoś będzie nam grzebał w porządku prawnym. Nie zakładam tu niczyich złych intencji, ale według nas to realne zagrożenie - mówił o mechanizmie praworządności minister Michał Wójcik podczas wizyty w Łodzi.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi chce złożyć zawiadomienie do prokuratury. Bo jego zdaniem członkowie łódzkiego zarządu PiS złamali prawo, grożąc utratą pracy byłej już koleżance z partii. Po tym, jak skrytykowała ona orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
- Z jednej strony jest prawo do wyboru kobiety, z drugiej - ochrona życia w fazie prenatalnej. W przypadku konfliktu między tymi wartościami, rozumianymi jako dobra chronione, trzeba znaleźć złoty środek - mówi Cezary Grabarczyk, łódzki poseł, który jako jeden z 21 polityków podpisał stanowisko grupy konserwatystów z Platformy Obywatelskiej w sprawie aborcji.
Marta Grzeszczyk, łódzka radna PiS, twierdzi, że po tym, jak w publicznym radiu opowiedziała się przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego wyłączającego możliwość aborcji z powodu ciężkich i nieuleczalnych wad płodu, koledzy partyjni zagrozili jej, że straci pracę.
Jeszcze rok temu głównym pytaniem było, czy PiS po kolejnych wyborach będzie w stanie utrzymać samodzielną większość. Teraz pytamy, czy udałoby się im utrzymać większość w koalicji z Konfederacją. Bo o samodzielnej większości nie ma obecnie mowy - uważa dr Maciej Onasz z Zespołu Badań Wyborczych Uniwersytetu Łódzkiego.
Porozumienie ma największą wartość i największe szanse aktywności, gdy jest całe i w koalicji. Z tego układu koalicyjnego korzystają wszyscy i każda ze stron to ostatecznie docenia - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Włodzimierz Tomaszewski, łódzki poseł partii Jarosława Gowina
Po opublikowaniu wyroku TK w sprawie aborcji prawniczki podpowiadają, za co i kiedy polski wymiar sprawiedliwości może karać. Czy więzienie grozi lekarzowi, który wskaże, gdzie wykonać zabieg za granicą? Jak zachowywać się na przesłuchaniu?
- Jeśli Hanna Zdanowska nie wycofa się z planów sprzedaży lotniska, to zrobimy wszystko, aby przestała być prezydentem Łodzi - zagroził na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych.
Pogarsza się sytuacja na rynku pracy. W styczniu liczba osób bezrobotnych w Łódzkiem wzrosła o 2285. Szykują się kolejne zwolnienia grupowe, które objąć mają ponad 100 osób. Rząd próbuje ratować sytuację, luzując obostrzenia. Na częściowe otwarcie szykują się m.in. kina i hotele.
Środowiska kobiece zaprezentowały projekt ustawy liberalizującej prawo aborcyjne w Polsce. - Chcemy uwolnienia aborcji ze szpitali i udostępnienia jej za darmo w systemie opieki zdrowotnej - mówi Aleksandra Knapik-Gauza z Łódzkich Dziewuch Dziewuchom.
Trzeci dzień z rzędu łodzianie zbiorą się, by wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. - Walczmy o to, co nasze, walczmy o to, byśmy same o sobie mogły stanowić - mówią organizatorki.
Adam Niedzielski, minister zdrowia, przekazał w czwartek (28 stycznia) informacje o najbliższych zmianach obostrzeń, mających wstrzymać przenoszenie się koronawirusa. Najbardziej dotknięci przez lockdown nie usłyszeli pozytywnych wiadomości.
W ostatni weekend Izba Adwokacja w Łodzi wybrała nowego dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi. Zgromadzenie podjęło też uchwałę krytykującą reformę sądownictwa, która trwa od momentu przejęcia przez PiS władzy.
Zarząd Związku Międzygminnego "Bzura" składa zawiadomienie do prokuratury ws. przekroczenia uprawnień przez marszałka Grzegorza Schreibera. Z udostępnionych nagrań wynika, że w zamian za zmiany w zarządzie "Bzury" urząd miał odblokować dotację dla instalacji komunalnej.
"Ten system nie działa. Brak miejsc, zajęty numer infolinii, kolejki seniorów czekających od 5 rano. Jestem wstrząśnięta. Zacznijcie działać! - apeluje do premiera i ministra zdrowia prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
- Ustawodawca zobaczył, że ludzie protestują w trakcie pandemii i nie obawiają się mandatów, postanowił zagrać obywatelom na nosie - uważa mecenas Zbigniew Bakalarczyk. Łodzianie szykują się do protestu przeciwko zmianom, które uniemożliwią odmówienie przyjęcia mandatu.
18 stycznia pod łódzkim sądem administracyjnym przy ul. Piotrkowskiej łodzianie zebrali się na pikiecie zainicjonowanej przez organizacje: Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom, Niepokorni Obywatele i Komitet Obrony Demokracji. To gest solidarności z represjonowanymi przez PiS sędziami: Beatą Morawiec, Igorem Tuleyą i Pawłem Juszczyszynem oraz odwołanej ze stanowiska zastępcy przewodniczącej wydziału sędzią Ewą Maciejewską z Sądu Okręgowego w Łodzi. - Niezależni sędziowie, którzy protestują przeciwko niszczeniu polskiej praworządności i łamaniu Konstytucji, są prześladowani przez obóz rządzący - mówi Katarzyna Witek z KOD.
Samorząd jest balastem w wizji Jarosława Kaczyńskiego. To wizja państwa autorytarnego, które podejmuje decyzje za obywatela. Tak trudnego momentu nie było od początku transformacji ustrojowej. Ale mój sportowy gen rywalizacji każe mi walczyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.