Przestępstwo, za które był w Polsce ścigany Sebastian M., kierowca bmw z wypadku na A1, jest również ścigane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - a to umożliwia ekstradycję. Polska prokuratura przekazała informacje z wideokonferencji.
Według prokuratury mężczyzna proponował dzieciom spotkania i nakłaniał je do nagrywania treści pornograficznych. Jest akt oskarżenia.
- Strona emiracka mogła obserwować to, jak dziwnie zachowywała się polska prokuratura, jaka była presja opinii publicznej i mediów - z adwokatem Andrzejem Migalskim rozmawiamy o śledztwie w sprawie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1.
Adwokat Piotr G. zabiegał o wypuszczenie z aresztu Adama K., ale sam został aresztowany. Śledztwo w sprawie CFI prowadzi Prokuratura Regionalna w Łodzi.
Służby zawiadomiła osoba, która zobaczyła płonący samochód.
- Czekamy cierpliwie, aż polski wymiar sprawiedliwości ściągnie Sebastiana M. do Polski - mówi adwokat Łukasz Kowalski, pełnomocnik bliskich rodziny, która zginęła w wypadku na A1.
Zmiany w Prokuraturze Regionalnej w Łodzi. Jarosław Szubert został odwołany. Przypominamy, w jakich sprawach było głośno o zarządzanej przez niego instytucji.
- Cyberprzestępcy zawsze wykorzystują fakt, że nam się spieszy, nie mamy czasu, aby sprawdzić, gdzie i jak potwierdzić otrzymaną informację - ostrzega Katarzyna Bernadetta Olszewska, ekspertka ds. cyberbezpieczeństwa i kompetencji cyfrowych.
Prokuratura ustaliła mechanizm oszustwa stosowany w tym przypadku. Niebezpieczne linki znajdowały się w SMS-ach informujących o rzekomej konieczności uiszczenia dopłaty do paczki, przesyłki bądź też dokonania opłaty za prąd.
- Do Zone Energy ściągnął mnie kolega, początkowo wszystko działało dobrze - mówi były pracownik firmy z Opoczna, która okazała się wielką piramidą fotowoltaiczną. - Później odkryłem, jak na panelach oszukiwani są klienci.
Czy prokuratorzy, sędziowie i ławnicy, którzy zajmowali się sprawą Tomasza Komendy, poniosą winę za jego niesłuszne skazanie? Prokuratura Okręgowa w Łodzi nie znalazła na to dowodów i umorzyła śledztwo.
Sąsiedzi zawiadomili policję, że z jednego z mieszkań wydobywa się niepokojąca woń, a z mieszkającą tam kobietą nie ma kontaktu. O zabójstwo podejrzewany jest jej partner.
Choć z mieszkania dobywał się dym, mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi policji. Chwilę później był już nieprzytomny. Prokuratura podejrzewa, że to on mógł zabić kobietę, splądrować i podpalić mieszkanie na Widzewie.
- Jak ustalono, gdy 21-latek wrócił nietrzeźwy do domu, babcia zwróciła mu uwagę, że nie powinien nadużywać alkoholu. To wyzwoliło w nim agresję. Atak był bardzo brutalny - informuje prokurator.
Nie żyje 70-letnia kobieta. Miała rany głowy i szyi. Podejrzewany w tej sprawie ma stanąć przed prokuratorem w niedzielę, 3 grudnia.
Lekarz przyszedł do szpitala w Pabianicach na nocny dyżur. Gdy nad ranem próbowano wezwać go do pacjenta na izbę przyjęć, nie odbierał telefonu. - Ta śmierć to wielka strata dla pacjentów i środowiska - mówią łódzcy lekarze.
- Podejrzana nie chciała wpuścić dobijających się do drzwi jej mieszkania funkcjonariuszy policji, a wewnątrz widoczne były ślady usuwania krwi - informuje prokuratura. Kobieta była już wcześniej karana.
O zabójstwo przyjaciela i znajomej oskarżony jest 35-letni nauczyciel Daniel Ch. W śledztwie zapewniał, że nie wiedział, co robi. Wkrótce okaże się, czy tę samą linię obrony przyjmie przed sądem.
- Wstępne hipotezy zakładają, że doszło do zatrucia, a następnie do częściowego spalenia ciał - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy łódzkiej prokuratury.
W mieszkaniu, w którym przebywało kilku obcokrajowców, odnaleziono ciało kobiety w średnim wieku z podciętą szyją. Trwa policyjna akcja poszukiwania zabójcy.
- Jeżeli prokuratura nieprawidłowo konstruuje akt oskarżenia i nie przedstawia dowodów, to wynikają z tego określone wnioski procesowe - mówi adw. Ewa Bieńkuńska, która domaga się uniewinnienia właścicieli zrujnowanej synagogi.
27-latka została aresztowana jako podejrzana o spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości, w którym ranne zostały jej dzieci. Zarzucany jej czyn to w świetle przepisów zbrodnia.
Oczywistym było, że zabójca już nie żyje - zastrzelił się zaraz po dokonaniu zbrodni. Były jednak okoliczności, które prokuratura potrzebowała sprawdzić.
Sekcja zwłok 53-letniej kobiety mieszkającej pod Sieradzem jednoznacznie wskazuje na zabójstwo. Ustalenia śledczych obciążają jej 23-letniego syna.
Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok skazujący w sprawie biznesmena, który pojawia się w corocznych zestawieniach najbogatszych Polaków. "Król bananów" nieczysto walczył z konkurencją.
Cztery osoby zostały zatrzymane w związku z produkcją BMK (półprodukt służący do produkcji amfetaminy) w kurniku w Bełchatowie. Grozi im 5 lat pozbawienia wolności.
Opinia biegłych może być kluczowym dowodem przy podejmowaniu decyzji o ewentualnej zmianie zarzutów dla Sebastiana M. Zbigniew Ziobro ujawnił nowe ustalenia ws. tragicznego wypadku na A1.
Rozmawialiśmy z łódzkim adwokatem, który był pasażerem bmw z tragicznego wypadku na A1. Wcześniej o tym, że siedział na fotelu pasażera bmw, prawnik informował dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi.
- Poleciłem to wszystko zbadać w odrębnym postępowaniu. Bądźmy pewni, czy tam wszystko było OK - powiedział Zbigniew Ziobro o śledztwie po tragicznym wypadku na A1.
- Nie podważam zasług polskiej policji, ale jeżeli chodzi o zatrzymanie kierowcy bmw, to dokonali tego policjanci z Dubaju - mówi Krzysztof Rutkowski. Twierdzi, że jego ekipa pomagała lokalnym funkcjonariuszom.
Oskarżony twierdzi, że zamordowany 34-latek był jego bliskim przyjacielem. Nie wyobrażał sobie, by mógł go skrzywdzić.
Mimo że kobieta - w celach samoobrony - nosiła przy sobie pałkę, nie uratowało jej to życia. Prokuratura Okręgowa w Łodzi ustaliła sprawcę morderstwa sprzed 16 lat, ale śledztwo umorzyła. Dlaczego?
Zasadniczą wątpliwością jest to, dlaczego przez tyle dni nie postawiono zarzutów kierowcy bmw. Jeżeli przesłuchano go wcześniej w roli świadka, może to uczynić dalsze postępowanie wadliwym. - mówi adw. Andrzej Migalski, który komentuje dla nas sprawę tragicznego wypadku na autostradzie A1.
- Prokurator postawi zarzuty podejrzanemu - zapowiedział Zbigniew Ziobro. I tak się stało. Do tej pory kierowca bmw z tragicznego wypadku na A1 miał status świadka.
Prokuratura rejonowa w Łodzi wniosła o areszt tymczasowy dla 21-letniego mężczyzny, który w ostatni weekend miał zaatakować nożem przechodniów na ul. Andrzeja Struga.
- Cała ta sprawa była po to, by przykryć w mediach aferę dwóch wież - uważa Ryszard Kalisz, obrońca Stefana Niesiołowskiego.
- Nie może być żadnej taryfy ulgowej i żadnych "świętych krów". Wszystko musi być wyjaśnione - mówi "Wyborczej" posłanka Hanna Gill-Piątek o tragicznym wypadku na autostradzie A1.
Przez tydzień nie postawiono żadnych zarzutów w związku z tragicznym wypadkiem. O tym, że brało w nim udział bmw, policja komunikowała dopiero pod naciskiem mediów. Internauci dopatrują się powiązań sprawcy z policją.
Po tygodniu od strasznego wypadku na autostradzie A1 wciąż nikomu nie postawiono zarzutów. Co z wątkiem bmw?
Prokuratura prowadzi śledztwo po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła rodzina. Internauci udostępniają sobie nagranie tragicznego zdarzenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.