Zdrowie mieszkańców Górnej ma szansę na nową jakość. Powstanie tam pierwsza od 20 lat nowa miejska przychodnia. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci jesienią tego roku.
Kobiety będą tu mogły uzyskać bezpłatne porady ginekologiczne, skierowanie na badania, recepty na na środki antykoncepcyjne, także pigułkę "dzień po". Miasto otworzyło całodobowy gabinet profilaktyki intymnej.
W czasie pandemii koronawirusa rząd wprowadził przepisy, które umożliwiają lekarzom z zagranicy uzyskać prawo wykonywania zawodu w Polsce na uproszczonych zasadach. To może być strzał w kolano.
- Babcia lała się przez ręce. Z dnia na dzień było coraz gorzej - mówi pani Beata, wnuczka pacjentki. - Zadzwoniliśmy po pogotowie, a lekarz poradził, żeby pomocy szukać w poradni diabetologicznej. Przez dwa dni próbowaliśmy się tam dodzwonić.
W Salve Medica kończy się właśnie kontrakt na chirurgię onkologiczną. Lekarze: - Potrzeby są ogromne, możliwości też mamy, za to nie mamy kolejek. A będziemy musieli odsyłać pacjentki tam, gdzie na zabiegi będą długo czekać.
Marcin ma schizofrenię, a ostatnio - myśli samobójcze. Do szpitala psychiatrycznego przywiozła go karetka. Gdy usłyszał, że będzie sam i nikt nie może go odwiedzać, odmówił przyjęcia. - Przez koronawirusa pacjentom jest jeszcze trudniej - mówi lekarz.
W Skierniewicach zlikwidowany został oddział chorób zakaźnych. Wszystko przez braki lekarzy specjalistów. Co tam teraz będzie? Dyrekcja: - W razie potrzeby, kwarantanna. Choć, jak podkreślam, zakaźników nie mamy.
Na razie pomogła myszom i kilkudziesięciu pacjentom-ochotnikom z Iranu. Nową szczepionkę czekają teraz kolejne fazy badań. Zapowiada się rewolucja w leczeniu miażdżycy. Jeden z jej realizatorów to prof. Maciej Banach, dyrektor ICZMP.
W ciągu tygodnia lekarze z Łodzi i województwa zgłosili do sanepidu blisko 12 tysięcy zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne.
Techniki oddechowe, medytacje i działanie zimnem - to metody, które łódzki lekarz Jan Czarnecki proponuje pacjentom chorym na łuszczycę. Pierwsze wyniki są tak obiecujące, że postanowił zaprosić do programu grupę kilkudziesięciu chorych.
- Dwa razy dzwoniłyśmy, zanim do nieprzytomnej Kasi przyjechało pogotowie. Czekałyśmy grubo ponad godzinę. I to jest skandal - denerwuje się przyjaciółka chorej kobiety. - Wyjaśniamy sprawę - zapewniają w pogotowiu.
- Nie jesteśmy bezludną wyspą, nas też problem niepłodności dotyka - mówią w Aleksandrowie Łódzkim. Samorządowy program in vitro wkrótce zacznie tam działać. Już jest kolejka
Joanna Szczepkowska wywołała wielkie poruszenie opublikowaną na Facebooku historią o tym, jak próbowała pomóc bezdomnemu i z jaką znieczulicą spotkała się ze strony służb. Zareagował łódzki ratownik: - Dopóki z zespołów ratownictwa medycznego nie zostanie zdjęte brzemię udzielania świadczeń opieki społecznej, ludzie będą umierać z powodu zbyt długiego czasu dojazdu pogotowia.
Piękne wnętrza, które bardziej kojarzą się z eleganckim hotelem, niż ze szpitalem. Smaczne jedzenie. Świetna opieka. I na dodatek personel się uśmiecha. Nie, to bajka. Tak pacjentki opisują szpital Pro Familia w Rzeszowie. A łodzianki? Łodzianki to miały, ale już nie mają.
Dyrektorka szpitala powiatowego w Opocznie oblicza, że nie opłaca jej się dłużej utrzymywać oddziału ginekologiczno-położniczo-noworodkowego. - My walczymy, aby szpital przetrwał - mówi.
Zakład Opiekuńczo-Leczeniczy przy ul. Przyrodniczej działa niespełna miesiąc. Był bardzo potrzebny, od razu wszystkie 35 miejsc zostało zajętych. Średnia wieku pacjenta to 90 lat.
Przemoc werbalna i fizyczna, docinki, brak dostępu do informacji o stanie zdrowia - to główne skargi pacjentek z porodówek. Rzecznik Praw Pacjenta chce sprawdzić sytuację w województwie łódzkim. - Bo tu sytuacja jest wyjątkowo niepokojąca - mówi.
Mrożące krew z żyłach sceny rozegrały się na Retkini, gdy do radiowozu podbiegł roztrzęsiony mężczyzna, krzycząc: "Żona rodzi!".
Do końca roku jeszcze 250 kobiet może przyjść na bezpłatne badanie, które może ocalić życie. Potrzeba jest tak duża, że ministerstwo zdrowia dołożyło pieniędzy. - Zapraszamy też panów, bo oni również mogą zachorować na raka piersi - mówi onkolog koordynująca akcję
Prof. Maciej Banach, szef Centrum Zdrowia Matki Polki, ma na koncie 700 prac naukowych i trzy tytuły doktora honoris causa. Ostatni odebrał w sali głównej Pałacu Parlamentu Rumunii.
Pierwszy raz karetka pogotowia ratunkowego w Łodzi wyjechała z interwencją w grudniu 1899 roku na ul. Dzielną (teraz to ul. Narutowicza). Była godz. 4.30, pomocy potrzebowała rodząca kobieta, a ambulans był powożony przez konie.
Fizjoterapeuci protestują. Jeśli to nie pomoże, planują strajk generalny. - Za dwa tysiące złotych nie sposób się utrzymać, więc pracuję po kilkanaście godzin dziennie. Też bym wolał widywać syna - jest mały, kiedy wychodzę do pracy, jeszcze śpi. Kiedy wracam - już zdąży zasnąć - mówi Adam Konstanty Markiewicz, fizjoterapeuta z ICZMP
Pomysł na dramatyczny kryzys w kadrach szpitala znaleźli w Łowiczu. - Dajemy stypendium za deklarację trzyletniej pracy właśnie u nas. Jeśli to nie wystarczy, zaproponujemy mieszkanie - mówi dyrektorka.
Moim zdaniem politycy dążą do tego, aby pozamykać szpitale. Czytałem niedawno, że w ciągu czterech lata zamknięto w Polsce 69 szpitali. Rozmowa z Janem Czarneckim, przewodniczącym Porozumienia Rezydentów OZZL
Fizjoterapeuci z "Matki Polki" mieli nadzieję, że dojdą do porozumienia z dyrekcją i nie wezmą udziału w akcji protestacyjnej organizowanej w szpitalu. Nie udało się. Kością niezgody okazało się 300 zł brutto.
- Jest nas za mało, pracujemy za ciężko, zarabiamy grosze - mówią pracownicy techniczni z "Matki Polki". Dołączają się do protestu pracowników medycznych szpitala.
- Lekarze nie będą masowo wypowiadać opt-outów. Paraliżu szpitali tej jesieni nie przewidujemy, ale to wcale nie oznacza, że pacjenci mogą poczuć ulgę - mówi Jan Czarnecki, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Rezydentów. W Łódzkiem tylko nieznaczna część lekarzy chciała strajkować.
Pierwsza miejska przychodnia w województwie łódzkim ma bezpłatny tomograf. - Na razie pacjenci nie mogą uwierzyć i kolejek nie ma. Po informacjach w mediach to się pewnie zmieni - mówi Justyna Kulka, z-ca dyrektora Miejskiego Centrum Medycznego Widzew
Mieli dyplomy ukończenia studiów i - jak zapewniali - dużo chęci do pracy. Szybko okazało się, że nikt ich ze studiów nie pamięta, a oni sami jak ognia unikają ratowania chorych. Dwaj mężczyźni, którzy udawali ratowników medycznych, staną przed łódzkim sądem.
FAS to tabu, które trzeba odczarować. To nieprawda, że tylko w patologicznych rodzinach rodzą się takie dzieci. W dobrych domach też się pije alkohol - mówi Marta Libiszowska-Jóźwiak z Fundacji "Dom w Łodzi". Fundacja rozpoczęła ogólnopolską kampanię zapobiegającą FAS
W łódzkim pogotowiu są karetki, które wożą pacjentów już drugą dekadę. - A naszym założeniem jest, aby zastępować karetki, które mają więcej niż sześć lat - mówił w środę w Łodzi Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.
Ponad 1300 łódzkich mam wypełniło ankiety dotyczące porodu. Wyniki są alarmujące.- Jestem zszokowana, że w XXI w. kobiety wciąż są przy porodzie obrażane i doświadczają przemocy - mówi Edyta Nowicka z Fundacji Rodzić po Łódzku.
- Jeśli 30 procent lekarzy rzeczywiście zacznie pracować na jednym etacie, szpitale czeka paraliż. My nie chcemy zrobić nikomu na złość. Nie bójmy się tego powiedzieć - to system zabija pacjentów - mówi Tomasz Karauda, lekarz z Łodzi.
Ratownicy medyczni tworzą mapę, na której umieszczają wpisy o patologiach w systemie ratownictwa w całym kraju. Alarmujące wieści nadeszły z Wielunia: "Lekarz dyżurujący około dziesięciu dób w miesiącu znaleziony w pokoju z objawami udaru"
- Czasem myślę, że dla urzędnika chore na zaawansowanego raka piersi to takie, w które nie warto inwestować. A dla nas każdy miesiąc, każdy rok to skarb. My mamy dzieci do wychowania - mówi Marika Dąbrowska.
W szpitalu zakaźnym im. Biegańskiego zjawił się - pierwszy w tym roku - pacjent z malarią. - Zdiagnozowaliśmy go, podaliśmy leki i został przewieziony do szpitala w Poznaniu - mówi rzeczniczka szpitala.
Wersja pierwsza: turnus dla roześmianych dzieci, które chcą świat zawojować. Wersja druga: turnus dla dzieci, które walczą o życie. Obie są prawdziwe.
Zapisy? Przez internet. Po wyniki? Do internetu. Konsultacja? Przez internet. Miejskie Centrum Medyczne im. Rydygiera wchodzi w projekt, który ma unowocześnić pracę i ułatwić pacjentom dotarcie do lekarza.
- Błędy medyczne zdarzają się i będą zdarzać. Ale nowe prawo może sprawić, że lekarze zaczną się bać własnej pracy - alarmuje Sebastian Bohuszewicz, radny i prawnik. Łódzcy samorządowcy zaapelowali do parlamentarzystów, aby nie zaostrzali kar dla lekarzy.
Lekarze szacują, że na manifestację do Warszawy wybierze się kilkanaście tysięcy medyków z całego kraju. - Tym razem nie będzie postulatów płacowych. Będziemy się domagać zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia. Dla dobra pacjentów - podkreśla Damian Patecki, rzecznik Porozumienia Rezydentów z Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.