Kiedyś myślałem, że członkowie rządzącej partii PiS to nihiliści. Teraz, po aferze z nagraniami Daniela Obajtka, wydaje mi się, że bardziej adekwatne będzie powiedzenie, iż partia rządząca jest partią surrealistyczną.
Nigdy nie pozwoliłbym sobie na to, aby uczestniczyć w procesie zakłamywania rzeczywistości czy oddziaływania na odbiorców poprzez media sterowane przez polityków. Rozmowa z Marcinem Kowalczykiem, redaktorem naczelnym przejętych przez Orlen "Dziennika Łódzkiego" i "Expressu Ilustrowanego".
- To próba zastraszenia opozycji - ocenia Patryk Barański, którym policja zaczęła się interesować po tym, jak powiesił przy biurze poselskim Tomasza Rzymkowskiego z PiS plakat w obronie praw kobiet.
- Nikt z Solidarnej Polski nie zgodzi się na to, że ktoś będzie nam grzebał w porządku prawnym. Nie zakładam tu niczyich złych intencji, ale według nas to realne zagrożenie - mówił o mechanizmie praworządności minister Michał Wójcik podczas wizyty w Łodzi.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi chce złożyć zawiadomienie do prokuratury. Bo jego zdaniem członkowie łódzkiego zarządu PiS złamali prawo, grożąc utratą pracy byłej już koleżance z partii. Po tym, jak skrytykowała ona orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
- Z jednej strony jest prawo do wyboru kobiety, z drugiej - ochrona życia w fazie prenatalnej. W przypadku konfliktu między tymi wartościami, rozumianymi jako dobra chronione, trzeba znaleźć złoty środek - mówi Cezary Grabarczyk, łódzki poseł, który jako jeden z 21 polityków podpisał stanowisko grupy konserwatystów z Platformy Obywatelskiej w sprawie aborcji.
Marta Grzeszczyk, łódzka radna PiS, twierdzi, że po tym, jak w publicznym radiu opowiedziała się przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego wyłączającego możliwość aborcji z powodu ciężkich i nieuleczalnych wad płodu, koledzy partyjni zagrozili jej, że straci pracę.
Jeszcze rok temu głównym pytaniem było, czy PiS po kolejnych wyborach będzie w stanie utrzymać samodzielną większość. Teraz pytamy, czy udałoby się im utrzymać większość w koalicji z Konfederacją. Bo o samodzielnej większości nie ma obecnie mowy - uważa dr Maciej Onasz z Zespołu Badań Wyborczych Uniwersytetu Łódzkiego.
Porozumienie ma największą wartość i największe szanse aktywności, gdy jest całe i w koalicji. Z tego układu koalicyjnego korzystają wszyscy i każda ze stron to ostatecznie docenia - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Włodzimierz Tomaszewski, łódzki poseł partii Jarosława Gowina
Po opublikowaniu wyroku TK w sprawie aborcji prawniczki podpowiadają, za co i kiedy polski wymiar sprawiedliwości może karać. Czy więzienie grozi lekarzowi, który wskaże, gdzie wykonać zabieg za granicą? Jak zachowywać się na przesłuchaniu?
- Jeśli Hanna Zdanowska nie wycofa się z planów sprzedaży lotniska, to zrobimy wszystko, aby przestała być prezydentem Łodzi - zagroził na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych.
Pogarsza się sytuacja na rynku pracy. W styczniu liczba osób bezrobotnych w Łódzkiem wzrosła o 2285. Szykują się kolejne zwolnienia grupowe, które objąć mają ponad 100 osób. Rząd próbuje ratować sytuację, luzując obostrzenia. Na częściowe otwarcie szykują się m.in. kina i hotele.
Środowiska kobiece zaprezentowały projekt ustawy liberalizującej prawo aborcyjne w Polsce. - Chcemy uwolnienia aborcji ze szpitali i udostępnienia jej za darmo w systemie opieki zdrowotnej - mówi Aleksandra Knapik-Gauza z Łódzkich Dziewuch Dziewuchom.
Trzeci dzień z rzędu łodzianie zbiorą się, by wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. - Walczmy o to, co nasze, walczmy o to, byśmy same o sobie mogły stanowić - mówią organizatorki.
Adam Niedzielski, minister zdrowia, przekazał w czwartek (28 stycznia) informacje o najbliższych zmianach obostrzeń, mających wstrzymać przenoszenie się koronawirusa. Najbardziej dotknięci przez lockdown nie usłyszeli pozytywnych wiadomości.
W ostatni weekend Izba Adwokacja w Łodzi wybrała nowego dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi. Zgromadzenie podjęło też uchwałę krytykującą reformę sądownictwa, która trwa od momentu przejęcia przez PiS władzy.
Zarząd Związku Międzygminnego "Bzura" składa zawiadomienie do prokuratury ws. przekroczenia uprawnień przez marszałka Grzegorza Schreibera. Z udostępnionych nagrań wynika, że w zamian za zmiany w zarządzie "Bzury" urząd miał odblokować dotację dla instalacji komunalnej.
"Ten system nie działa. Brak miejsc, zajęty numer infolinii, kolejki seniorów czekających od 5 rano. Jestem wstrząśnięta. Zacznijcie działać! - apeluje do premiera i ministra zdrowia prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
- Ustawodawca zobaczył, że ludzie protestują w trakcie pandemii i nie obawiają się mandatów, postanowił zagrać obywatelom na nosie - uważa mecenas Zbigniew Bakalarczyk. Łodzianie szykują się do protestu przeciwko zmianom, które uniemożliwią odmówienie przyjęcia mandatu.
18 stycznia pod łódzkim sądem administracyjnym przy ul. Piotrkowskiej łodzianie zebrali się na pikiecie zainicjonowanej przez organizacje: Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom, Niepokorni Obywatele i Komitet Obrony Demokracji. To gest solidarności z represjonowanymi przez PiS sędziami: Beatą Morawiec, Igorem Tuleyą i Pawłem Juszczyszynem oraz odwołanej ze stanowiska zastępcy przewodniczącej wydziału sędzią Ewą Maciejewską z Sądu Okręgowego w Łodzi. - Niezależni sędziowie, którzy protestują przeciwko niszczeniu polskiej praworządności i łamaniu Konstytucji, są prześladowani przez obóz rządzący - mówi Katarzyna Witek z KOD.
Samorząd jest balastem w wizji Jarosława Kaczyńskiego. To wizja państwa autorytarnego, które podejmuje decyzje za obywatela. Tak trudnego momentu nie było od początku transformacji ustrojowej. Ale mój sportowy gen rywalizacji każe mi walczyć.
2020 był rokiem, w którym PiS z premedytacją jeszcze bardziej zacisnęło pętlę na szyi dużych samorządów, w tym Łodzi. Choć władze miasta bardzo się starają, nie wszystko da się jednak wytłumaczyć rządem, wojewodą i epidemią.
- Największy błąd został popełniony już w marcu, kiedy ukształtował się model polityczny walki z pandemią. Koronawirusa i pandemię wpisano w tradycyjne ramy konfliktu politycznego. Żadna ze stron politycznych nie dążyła, aby ten stan zmienić. Jako społeczeństwo ponosimy tego konsekwencje - uważa politolog dr Maciej Onasz.
To my - kobiety - jesteśmy teraz nową opozycją uliczną. To my walczymy o prawa, wolność, praworządność i Konstytucję. Przejęłyśmy pałeczkę po Obywatelach RP, Komitecie Obrony Demokracji i innych, których ogień osłabł.
400-złotowym mandatem chciała policja ukarać organizatorkę strajku kobiet za wywieszenie na biurze PiS hasła o prawach człowieka. - Nie czuję się niczemu winna, uważam, że zrobiłam wszystko w granicach prawa - mówi Anna Sikora.
Aż o 10 zł więcej od lutego 2021 roku zapłacą łodzianie za odbiór śmieci. Decyzję podjęli radni na nadzwyczajnej sesji rady miejskiej.
30 grudnia wielka tarcza TBM o średnicy ok. 13 m rozpoczęła proces drążenia dwutorowego tunelu średnicowego w Łodzi. Inwestycja umożliwi uruchomienie nowych, szybszych połączeń dalekobieżnych.
38 mln zł - o taką kwotę ubiegają się władze Łodzi w ramach ostatniej tury Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. By uchronić się przed ponownym zarzutem złego przygotowania dokumentacji, magistrat postanowił ją ujawnić.
Uczestniczę w strajku kobiet, bo nie chcę, żeby moje wnuczki, moi wnukowie za 15-20 lat stali przed wyborem, czy chować się z tym, jak żyją, czy wyjeżdżać z kraju, bo uznają, że tu się nie da żyć.
Zgodnie z rządowym rozporządzeniem, wprowadzonym ze względu na epidemię koronawirusa, między godz. 19 w sylwestra a godz. 6 w Nowy Rok, Polacy mają siedzieć w domach. Nie oznacza to jednak, że z zajezdni nie wyjadą tramwaje i autobusy MPK Łódź.
Rada Miejska w Łodzi wnioskuje do Najwyższej Izby Kontroli, aby przyjrzała się temu, jak rząd rozdzielił 4,35 mld zł na inwestycje w samorządach. Bartosz Domaszewicz z Koalicji Obywatelskiej zamierza też złożyć zawiadomienie do prokuratury. Podczas sesji zasugerowali mu to... radni PiS.
Rada miejska w Łodzi ma na najbliższej sesji zwrócić się o podjęcie działań przez Najwyższą Izbę Kontroli - ustaliła "Wyborcza". Powodem jest kontrowersyjny sposób podziału pieniędzy w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
- Zamiast przykazania miłości mamy spójny i odrażający sposób fałszowania tego najważniejszego chrześcijańskiego przesłania. To właśnie biskupom o pokrętnej moralności zawdzięczamy rosnącą przepaść między Kościołem i społeczeństwem.
Bartłomiej Dyba-Bojarski, były łódzki radny PiS-u, dołączył do ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. - W centrali PiS pokutuje żywe przekonanie, że jak ktoś jest przeciwko tej partii, to jest zdrajcą Polski, źle jej życzy i jest złym człowiekiem - mówi.
- Jak widać, policja dysponuje środkami pieniężnymi, organizując takie akcje w Warszawie, więc nie potrzebuje dodatkowego wsparcia od samorządów - argumentowali radni z Aleksandrowa Łódzkiego.
Hasło przyświecające Strajkowi Kobiet zostało "ożywione" podczas happeningu zorganizowanego pod siedzibą PiS w Łodzi. - Kaczyński chce, żebyśmy się mu podporządkowali. Ja się na to nie zgadzam. Dopóki mam siłę i zdrowie, na pewno tego nie zrobię - podkreśla jedna z uczestniczek.
- Udowodniłem, że nie łamałem prawa - cieszy się Jacek Sokalski, były dyrektor ŁDK. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że odwołanie go przez nowy Zarząd Województwa Łódzkiego było bezzasadne.
W sejmie trwa posiedzenie, na którym posłowie zagłosują w sprawie poprawek do budżetu na 2021 r. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie tam miejsca dla inwestycji w Łodzi. Już jednak wiadomo, że dyskusja na ich temat wróci na kolejnym posiedzeniu.
- Rząd PiS chce zrobić z ludzi idiotów - grzmią łódzcy posłowie opozycji. - Politycznym nieporozumieniem jest krytyka inwestycji rządowych, które wynoszą setki milionów złotych dla wszystkich gmin i regionów Polski - odpowiada wojewoda łódzki.
- Podczas pandemii bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego udało im się wprowadzić nam faktyczny stan wojenny - mówią organizatorzy niedzielnego strajku kobiet w centrum Łodzi. Wobec rosnącej przemocy władzy zaprotestowało ponad 500 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.